Cały dzień dzisiaj szalona pogoda!!
Obudziło mnie zaglądające w okno słoneczko!No wiosna prawie...
Za małą chwilke słońca już nie bylo,zachmurzyło się i sypnęło śniegiem.
Do tego cały dzień wieje.Wychodzić się z domu nie chce.Tak w ogóle to nic mi się nie chce.
Chodzę jak śnięta po domu.Robię pewne rzeczy,bo muszę.Niemoc mnie jakaś ogarnęła.Nie wiem ,czy to ta beznadziejna pogoda....
Bo i wiosny dzisiaj trochę było i zimy..
A poniżej małe zbliżenie na zegar,który cieszy moje oczy już jakis czas a jakos nie bylo jeszcze okazji,by go pokazać.
Za oknem zima i wiosna a ja do tego misz-maszu zakupiłam wczoraj jesiennego liścia.
Chociaż biały to chyba nie jesienny.???Zimowy?
Gałązki brzozowe(zimowe) wsadziłam dzisiaj do wody.Poczekam tydzień i bedę miała gałązki wiosenne.
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie!
Ciepełko wysyłam !!
I mocy,kochane,mocy przyslijcie mi troszku.....
Aguś,ale piękny zegar !!!Cudo!!!U mnie też taka zmienna pogoda dzisiaj.Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńOj jaki piękny zegar!!!!!
OdpowiedzUsuńA ja mam już bazie:)
Zegar jest piekny!!!A na wiosenne zmeczenie polecam magnez,mnie obudzil z zimowego snu:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAguś zegar jest cudnyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy:)) cóż mi pozostało pójść po gałązki:)))
OdpowiedzUsuńZegar,marzenie moje!Piekne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńSily, slonca, swiatla Ci zycze :)
OdpowiedzUsuńZegar jest fantastyczny. Wygląda na bardzo stary.
OdpowiedzUsuńPrawdziwe cacko. Głowa do góry, jeszcze wiosna uderzy nam do głowy.
OdpowiedzUsuńTrzymaj ode mnie du-u-u-użo mocy!! Zegar jest jaki fa-a-a-ajny!! :))) A pogoda, cóż.... jutro będzie lepiej ... a jak nie to ważna pogoda ducha - banał , a działa ;)))))
OdpowiedzUsuńOjej, marzę o takim zegarze, gdzie można uszczęśliwić się w taki sposób?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
marta z ohmyhome.pl
Zegar świetny a liść... rewelacja! Pogoda niestety nie rozpieszcza, a ciśnienie - ja na przykład prawie w ogóle go nie posiadam ;-) I żadna kawa nie pomoże. Chyba jedynie zapałki do podtrzymywania powiek ;-) Z tymi gałązkami to niezły patent, muszę wypróbować. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńZegar cudo, ale nie jedyne na Twoim blogu:))) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńP.S Chyba zrobię murzynka, ten tak pachnie...
Jaki stylowy, piękny zegar masz! Mocy u mnie też dziś brak, ale snuje się i powtarzam czas relaksu i babcinych papci nadszedł, bo jutro w garść trzeba się wziąć:) Śle fluidy mocy;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ten zegar, to oryginalna Mora?
OdpowiedzUsuńAguś zegar fantastyczny .Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZegar fantastyczny !!! A z tą niemocą mam podobnie więc oby do wiosny !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Nie tylko zegar mi się tu podoba! pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńa ja nie mam skąd narwać brzozowych gałązek :( a bardzo lubię ich kolor w wazonie, zwłaszcza teraz na przedwiośniu :)
OdpowiedzUsuńZegar jest niesamowity :) i bardzo pasuje u Ciebie :)
Zegar jest odlotowy
OdpowiedzUsuńWitaj:) Zegar cudowny!
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie i... niech będzie z Tobą ;)
Na widok zegara mowe mi odjelo ! Toz to cudo!! Chetnie tez bym zostalam wlascicielka takiego !!!
OdpowiedzUsuńU mnie po 3 dniach cudnego slonca wrocila zima.....
Znam ten ból , życzę Ci szybkiego nadejścia wiosny .
OdpowiedzUsuńNiech Twój piękny zegar odmierza Ci tylko miłe , dobre i radosne godziny - pozdrawiam Yrsa
Zegar - marzenie! A ten brak sił, to chyba oznaka, że mamy przedwiośnie, czyli do wiosny coraz bliżej :)))
OdpowiedzUsuńw powietrzu czuć odrobinę wiosny.
OdpowiedzUsuńprawda?
dla zmyłki padał dziś śnieg, wiał silny wiatr i padał obficie deszcz.
u Ciebie pachnie już wiosną...
Jejuniu, ale fajny ten zegar!
OdpowiedzUsuńo matulu kochana, skąd masz ten zegar???
OdpowiedzUsuńnormalnie jestem zła na Ciebie że nic się nie pochwaliłaś :P
też bym taki chciała, tylko gdzie bym go wcisnęła??
buziaki
Kasia
Piękny zegar!!! :)
OdpowiedzUsuńCiepełko ślę i tych chęci do życia! :)
Buziaki rodem z NO ;)
Aga,cudo po prostu! Brak zapowiada wielkie pragnienie ! czuję,że Twoja nadchodząca Miłość Olśnienie Cud zaprze nam dech w piersiach :-)) Pozdrawiam cieplutko ! M.
OdpowiedzUsuńMnie też dzisiaj obudziło ostre słońce i...ptaki.Potem się skończyło.Przypomniałaś o gałązkach.Trzeba trochę forsycji naciąć.Zegar -cudo
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zegar śliczny, bardzo mi się podoba, u nas pogoda też nie nastraja pozytywnie. Pozdrawiam i dużo mocy przesyłam
OdpowiedzUsuńNooo...nie dziwie się Agulek Twoim oczom wcale...moje tez by cieszył taki wielki piekny stwór!!:)
OdpowiedzUsuńSciski niedzielne kaja
Agnieszko, trzymaj się dzielnie:))) takie tam małe przesilenie Cię dopadło:) Ale rozumiem Cię świetnie, bo mnie pomału ogarnia to samo:( Zegar niesamowity! Myślałam, że już go nie pokażesz. Perełki:)lubię bardzo. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAga u mnie pogoda dokładnie ta sama :// wrr idzie oszaleć w domu .
OdpowiedzUsuńZegar jest zjawiskowy i tak troszkę to zazdraszczam takiego cacka :))
Buziole :**
Zegar robi piorunujące wrażenie. Na pewno już wkrótce minie to chwilowe zmęczenie, ach żeby tak już była w pełni wiosna...
OdpowiedzUsuńCudowny zegar,i niech moc będzie z Tobą:))
OdpowiedzUsuńCudownie i konsekwentnie u ciebie Aguś. Zegar jest wisienką na torcie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
ale zegar cudny, bajkowy pr prostu,marzenie większości z nas. jest po prostu cudny!!! i ten świecznik ten też wspaniały. a co do mocy, to poczytam Twoje komentarze żeby teżjej trochę nabrać:) przyjdzie wiosna, przyjdzie moc:) super pomysł żeby gałązki już przynieść, odrazu zrobi się wiosennie
OdpowiedzUsuńObłędny zegar strasznie zazdraszczam tego cudeńka.
OdpowiedzUsuńNa moich gałązkach już widać maleńkie listeczki:)
Pozdrawiam Lacrima
Aga , taki zegar jest nieustannym moim marzeniem, cudowny!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziewczyny, dziękuję za wszystkie miłe komentarze i za wszystkie przekazane pozytywne fluidy!!
OdpowiedzUsuńCieszę się ,że podoba Wam sie moja zegarynka..Mnie tez sie podoba..heheeh
Buziaczki
A dzisiaj juz chyba lepiej jest....
Wow, zegar powalił i nie umiem się podnieść.
OdpowiedzUsuńU mnie też mieszana pogoda. Rano wstałam a tu śnieg za oknem, dramat.
Bierz się do roboty a nie chodzisz śnięta.Pobutka, wiosna nadchodzi-przynajmniej tak mi się zdaje.
Buziole i weny życzę
Piękny zegar i całe otoczenie. :) Mi też ostatnio nic się nie chce, chodzę jak wypluta. Pewnie zmiany ciśnienia. ;) Trzymaj się. :)
OdpowiedzUsuńOch jaki cudny zegar!!!
OdpowiedzUsuńPrzesyłam moc pozdrowień i pozytywnej energii, oby wpłynęła na Ciebie.
Pozdrawiam cieplutko:)
Niech moc będzie z Tobą :)) hihi Zegar baaardzo klimatyczny :)) Ja sobie wiosne zrobiłam w domu i gałązki brzozy, wiśni i forsycji zaraz wypuszczą zielone listki, rzeżucha gotowa do zjedzenia tylko w zielniku na razie cisza ... :)
OdpowiedzUsuńAga u Ciebie tak cudnie, że ciągle mogła bym oglądać i oglądać ;-)
OdpowiedzUsuńZegar fantastyczny !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu weny
Agnieszka
Zegar jest przepiękny!!!!!!!!!! Dużo radości i wytrwałośc:):)BYLE DO WIOSNY KOCHANA :):)Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńAga ten zegar jeste fantastyczny, skad Ty go wytrzasnelas?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Absolutne cacuszko :-)))
OdpowiedzUsuńCudowny zegar, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńmacham i macham rekami zagarniajac cieple powietrze w strone Polski (od kilku dni mamy temp. prawie letnie : 17st°C!), moze cos doleci? Bo z cieplem i energii przybywa, widze po sobie..
OdpowiedzUsuńA zegar i talerz piekne!
pozdrawiam goraco
Basia
Nie, no... TAKI (!!!) zegar, a Ty tylko jedno zdanie o nim i dwa zdjęcia??? Matko, ja to bym poemat o nim napisała, a zdjęć zrobiła z 1000! Cóż za powściągliwość!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny zegar!!!!
OdpowiedzUsuńbuziaki!
Aguś piękny ten zegar:) Dołączam do słów Bellii..
OdpowiedzUsuńBuziaki ślę:)
Przepiękny zegar, oj pogoszczę sie u Ciebie troszeczkę.
OdpowiedzUsuńZegar przecuuuuudny!!!!!!
OdpowiedzUsuńCóż więcej mogę powiedzieć?! Chyba tylko to, że tak po cichutku zazdroszczę Ci go:)
Pięknie jest u Ciebie.
Buziaki:)
Przecudny zegar, też bym taki chciała:) Pozdrawiam i z niecierpliwością czekam odsłonę kuchni.
OdpowiedzUsuńAsia
piękny ,bajkowy zegar,marzenie :)
OdpowiedzUsuńświetnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńZegar jest przepiękny! Też o takim marzę
OdpowiedzUsuńłał jaski zegar.... no bbbboooosssskkkiiiii!!!!A i po gałązki też się wybiorę!Pozdrawiam i moce wysyłam bo do mnie już wróciły!:)
OdpowiedzUsuńAle cacka... mmmm.. smaczne.. pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWspaniały zegar
OdpowiedzUsuńTen zegar jest boski.Och wzdycham do takiego.
OdpowiedzUsuńśliczny, ogromnie mi sie podoba:)
OdpowiedzUsuńNo niestety przedwiośnie mamy bardzo kapryśne :( Raz ciepło raz zimno, raz ladnie raz brzydko. Można dostać kociokwiku więc pewnie stąd ta niemoc:( Staram się sama jej nie ulegać ale czasem dopada mnie na kilka godzin i wyłącza z jakiekolwiek sensownej egzystencji:(
OdpowiedzUsuńAle głowa do góry, przed nami wiosna, kiedys w koncu dotrze :)
Zegar - cudny! Lubię duże majestatyczne dodatki praktyczno-dekoracyjne :)
Pozdrawiam
Daria
życzę szybkiego pojawienia się zielonych listków na gałązkach, marzy mi się taki widok :)
OdpowiedzUsuńżyczę szybkiego pojawienia się zielonych listków na gałązkach, marzy mi się taki widok :)
OdpowiedzUsuńKochana to o czym piszesz to jest przesilenie wiosenne;-( Ja tez to przechodzę. Jakoś to trzeba przeżyć byle do wiosny;-)))
OdpowiedzUsuńZegar jest PIĘKNY
Pozdrawiam