Zmobilizowałam się w końcu,żeby zrobić porządek z wyróżnieniami ,które dostałam.Niektóre już dawno,wstyd się przyznać,że nawet się nimi nie pochwaliłam.
W związku z tym,że niektóre się powtarzały ,wpisałam je hurtem.
Chciałabym za nie bardzo podziękować tak kochanym osóbkom jak:
Ika Peggy
Cathe
Imoen
Maria
Alexa
Bardzo dziękuję!Zawsze gdy dostaję takie wyróżnienia czuję się nie tylko szczęśliwa ale i trochę zdziwiona,trochę zakłopotana.Lubię te momenty!Ale nie lubię przekazywać tych wyróżnień dalej.I to nie dlatego,że samolubna jestem,że tylko bym brała i nie dawała ale dlatego,że nie umiem się zdecydować,które blogi bym chciała wyróżnić.Wszystkie kocham!Jak dodaję jakiś blog do moich ulubionych,to nie dlatego,żeby ,,kolekcja ,,się powiększyła a dlatego,że chcę tam jeszcze wrócić,chcę wracać i bywać.
Wysyłam te śliczne obrazeczki do wszystkich,u których goszczę i często wracam!
Dostałam piękną przesyłkę od ALEXY.Jej drucikowe ozdoby są niesamowite.Podziwiałam te cudeńka u niej na blogu ale dopiero,gdy je wzięłam do ręki,zobaczyłam jak dokładnie,precyzyjnie i z sercem są wykonane.
Pięknie wyglądają w oknie,tylko te moje zdjęcia jakieś takie ciemne.
Pięknie wyglądają w oknie,tylko te moje zdjęcia jakieś takie ciemne.
Bardzo Ci dziękuję Alu!
Aura u mnie zimowa i przyznam się ,że śnieg mi się już troszkę ,,przejadł".
Jest zima,ma prawo być,rozumiem ale mógłby sobie już nie padać!
Część ozdób świątecznych już posprzątałam.A przede wszystkim te ze świeżych gałązek.Stroik i koło przy żyrandolu,niestety ale sypały się tak niemiłosiernie,że musiałam je już zlikwidować!Choinka jeszcze stoi ale też "łysieje" niebezpiecznie.
Chowam więc pomału świąteczne bibeloty.Trzeba robić miejsce na wiosenne akcenty.Dziwnie to brzmi,wiem,styczeń dopiero ale troszkę wiosny w środku zimy nie zaszkodzi.
Mój storczyk ,który zakwitł już na dobre to taki mały wiosenny promyczek .Ma piękne kwiaty a taką kwiatową kiść praktycznie na każdej odnodze!
A będąc ostatnio w jedynym w moim ,,wielkim,,mieście supermarkecie na B kupiłam cebulkę hiacynta z takim flakonikiem.Czekam teraz aż popuszcza korzenie i zakwitnie.
Zdjęcia robione dzisiaj pierwszy raz nowym (się chwalę rzecz jasna)aparatem.Uczę się i mam nadzieję,że będzie coraz lepiej.
Pozdrawiam wszystkich troszkę zimowo,troszkę wiosennie i bardzo,bardzo serdecznie!
Witaj, Mam pytanie do Ciebie, czy cos Cie laczy z Cieszynem nad Olza?
OdpowiedzUsuńZnalazlam ciekawego linka na Twoim blogu...Jestem z tamtad! :) Pozdrawiam cieplo
Gratuluję tylu pięknych wyróżnień ! Też z utęsknieniem wypatruję wiosny.
OdpowiedzUsuńAleż Cię zasypało wyróżnieniami, niczym Poznań śniegiem ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję serdecznie i wiecej życzę bo w pełni zasłużone :)
Pozdrawiam niedzielnie czyli leniwie ;)
Gratuluję jesteś niczym Małysz w czasach najlepszej formy, który zgarniał "ile kopalnia dała" jak mawiają najstarsi górale ;DDD.
OdpowiedzUsuńZima jest fajowa trzeba tylko wyzwolić w sobie dziecko ;)) pozdrawiam zimowo choć u mnie wczoraj "sypnęło" deszczem a nie śniegiem ;(((
Gratuluję wyróżnień.Pozdrawiam i byle do wiosny!!!
OdpowiedzUsuńAguś,gratuluję wyróżnień,z resztą w pełni zasłużonych,druciaki śliczne...Byle do wiosny;)pozdrowienia z ośnieżonych gór
OdpowiedzUsuńWyróżnienia są w pełni zasłużone.Gratuluję!!
OdpowiedzUsuńNa wiosnę trzeba jeszcze trochę poczekać:O(
Pozdrawiam.
Savannah,odpowiedziałam na Twoim blogu.Zaintrygowałaś mnie tym linkiem.....
OdpowiedzUsuńMario-ja też z utęsknieniem czekam wiosny .Na dworze nie ma co na nią liczyć,więc przynajmniej w domu jakąś namiastkę musimy sobie stworzyć.
Ikuś-dziękuję!
13ko-rozbawiłaś mnie tym Małyszem.Oznacza to też to,że niedługo nie będę dostawała wcale...(hehe)Forma przeminie....Dziękuję Ci kochana.Lubię Twoje komentarze.Zawsze takie trafne i rzeczowe.A co do zimy,to ja niestety ciepłolubna i za nic się do niej przekonać nie mogę.
Kamilko,Czarna,Asiu -byle do wiosny!Dziękuję za odwiedziny!
Pozdrawiam serdecznie i niedzielnie.I leniwie-jak to Ika dobrze powiedziała.Piję kawkę,rosół mi się już gotuje,w domu ciepło.Jest dobrze!
Gratuluje wyroznien!! Cala masa. Ja mam podobne uczucia gdy je dostaje. Zawsze sie dziwie,ze ja tez. Zima daje sie rzeczywiscie we znaki. U mnie juz drugi dzien zawieja. Mimo tego pozdrawiam cieplo
OdpowiedzUsuńNo faktycznie - zasypana wyróżnieniami! Gratuluję serdecznie. A co do śniegu - to niech sypie, ja uwielbiam życie w kraju, w którym wstępują cztery pory roku, a nie dwie - sucha i deszczowa ;)
OdpowiedzUsuńKochana Małysz medalował długieeeee lata z jakieś 15, więc ja bym sie na Twoim miejscu tak nie martwiła ;DDDD
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ps
odwołuję to co napisałam o zimie:nie cierpię zimy!!! właśnie wróciłam z gratów napadało w pół godziny tyle śniegu że omiatanie dobytku na nic się zdało i sprzedawcy najnormalniej zwinęli biznes co za tym idzie nie kupiłam dziś NIC ;((( ... nie licząc 4 nóg drewnianych ;)
Aleś zebrała wyróżnień!! Bloga masz wspaniałego, więc zasłużyłaś na nie w pełni:)
OdpowiedzUsuńAleksa pięknie Cie obdarowała!
U mnie jeszcze świątecznie, za tydzień mamy Księdza, zaraz po wizycie rozbieramy choinkę.
Piekny storczyk, raz miałam ale potem już nie zakwitł, mimo, ze obcięłam...chyba nie mam ręki do kwiatów. Ale hiacynta kupię, może zakwitnie:) Wystarczy cebulkę trzymać w wodzie? Bez ziemi?
To się rozpisałam...pozdrawiam śnieżycowo - tak mam za oknem.
Gratuluję hurtowej ilości wyróżnień! Co do zimy, to wolę mroźną i zaśnieżoną, niż ciepłą i chlapowatą. Co ma wymrozić i wyśnieżyć niech się stanie na początku roku, by w marcu wiosna przyszła na czas.
OdpowiedzUsuńŻyczę szybkiego kwitnienia hiacynta z równie pięknym efektem jak storczyk.
Cieplutko pozdrawiam!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNo! Kochana, gratuluję tylu pięknych wyróżnień! Przyznam, że w takiej hurtowej ilości jak na Twoim blogu, to ja chyba nigdy, nigdzie nie widziałam jeszcze! Brawo!:-)
OdpowiedzUsuńJa sama otrzymałam niedawno swoje PIERWSZE BLOGOWE WYRÓŻNIENIE!:D I zaskoczenie i radocha-bezcenne, więc wyobrażam sobie jak Tobie jest miło:-)))
A storczyk bardzo ładny! też mam w domu, ale taki bardziej pospolity:-)
Na wiosnę i ja czekam, bo dość mam już tych grubaśnych ubrań i śliskich chodników...ale ozdób świątecznych nie pochowałam...w ubiegłym roku na moich oknach gwiazdkowe lampki świeciły do kwietnia;-))
Pozdrawiam niedzielnie!
PS oj, ale dzisiaj szkodnikuję-napisałam komentarz i coś ponaciskałam i skasowałam...ale już wpisałam ponownie.
Gratuluję Aguniu, wyróżnienia w pełni zasłużone a jakże !!!!
OdpowiedzUsuńMnie osobiście taka zima się podoba : mroźna choć mogłoby jeszcze troszkę przymrozić i mnóstwo śniegu ...
Ściskam mocniutko
Violuś,u mnie też dzisiaj zawierucha.
OdpowiedzUsuńAniu ,z tymi porami roku to masz rację.Wytrzymam jeszcze trochę z tym śniegiem.
Oj 13tko-się uśmiałam .Ale cztery drewniane nogi to tez fajny zakup!
Wichrowa,ja choinkę trzymam jeszcze tydzień.Dowiedziałam się dzisiaj na mszy ,że kolędę mamy w piątek,więc w sobotę choinka wywędruje.Może wytrzyma jeszcze do piątku!
A z hiacyntami,to powiem Ci że po raz pierwszy takie kupiłam(dzisiaj dokupiłam jeszcze jednego).Umieszcza się cebulkę w tym szklanym naczyniu i wlewa wody tyle żeby dolna część cebulki była kilka milimetrów nad powierzchnią wody.No nie wiem ,co z tego będzie ale mam nadzieję,że hiacynt da radę wypuścić korzenie i zakwitnąć,.....
Llooka-święta racja.Niech sobie popada,pomrozi i zmyka...Ta zima ,oczywiście...
Elisaday-nie sprzątnęłam jeszcze wszystkich ozdóbek.Jakoś szkoda,i wydaje mi się,że tak krótko je oglądałam.No ale,te z żywych gałązek nie wytrzymują.
A grubaśnych ubrań ja też mam dość.I czapki mam dość,i w ogóle!
Kasiu,zima jest piękna,wiem, ,no ale się darzę jej szczególną miłością...I chyba wzajemnie,bo ciągle mi zamraża zamki w samochodzie,łobuziara...
Dziękuję Wam bardzo .Buziaki!
Nie mogę przestać podziwiać tego bloga.
OdpowiedzUsuńGratuluję wyróżnień.
Między innymi ten wspaniały blog zainspirował mnie do blogowania.
Zapraszam do siebie, choć dopiero raczkuję :) Chcę żeby blog zaistniał. Będę się starał jak potrafię najlepiej.
Wkrótce będę miała przyjemność rozdać pierwsze candy na powitanie. Zapraszam serdecznie:
http://w-swoim-swiecie.blogspot.com/
Daruha :*
Kochana!
OdpowiedzUsuńnie masz co się dziwić. Twoja wrażliwość widoczna jest w każdym Twoim wpisie (poście, komentarzu). Nie wyobrażam sobie swojego blogowego świata bez Ciebie :)
dziękuję, ze jesteś :)
:*
Daruha,Peggy- tyle miłych słów..........Nawet nie wiem co powiedzieć........Dziękuję.........
OdpowiedzUsuńGratuluję wyróżnień i też marzę o wiośnie :)) Pozdrawiam gorąco
OdpowiedzUsuńOjojoj ależ deszczem wyróżnień zostałaś obdarowana. Gratuluję.
OdpowiedzUsuńZimy nie mam dość ale troszkę tęsknie za ładną pogodą
buziaki Dorota
Droga Aguś, jesteś wspaniałą osóbką która dla każdej z nas znajduje wiele ciepła i przynosi radość zostawiając komentarz. Gratuluje z całego serca .
OdpowiedzUsuńHiacynty niech Ci kwitną szybciutko.
Pozdrawiam
Po długiej nieobecności , spędziłam na Twoim blogu miłe chwile , podziwiam piękne zdjęcia dekoracji świątecznych i zimowego pleneru .
OdpowiedzUsuńTakiej wczesnej zapowiedzi wiosny jeszcze nie widziałam , podniosłaś mnie na duchu .Pozdrawiam serdecznie i gratuluje pięknych wyróżnień -Yrsa
CONGRATULATIONS!
OdpowiedzUsuńYou diserve every one of the awards!
Hugs/
Luiza
Wyróżnień masa!
OdpowiedzUsuńOzdoby faktycznie piękne.
Ja też mam już dość zimy, zwłaszcza, że mogę w każdej chwili musieć jechać do szpitala, a tu parkingi zasypane. Mąż pól dnia spędza na odkopywaniu auta i drogi wyjazdowej. Ech.... wiosno, gdzie jesteś?
Drodzy Aagaa, gratuluję wyróżnień!!! Dziękuję za piękne komentarze:))
OdpowiedzUsuńMiłego dnia
Fleurette
Kochana-ale tych wyróżnień nazbierałaś!!! Mnie też wyróżnienia bardzo cieszą...ale jeśli mam być szczera to ich przyznawanie trochę mnie irytuje(mam nadzieję,że nikomu się nie narażę).Dla mnie radością jest to,że dużo osób zagląda na blog i to jest największą nagrodą:)))
OdpowiedzUsuńCudne masz firanki-chyba w tym roku muszę podszkolić szydełko i takie sobie sprawić-i proszę tak oto powstało moje pierwsze zadanie na ten Nowy Rok:)))
Latarenka też piękna!!!
Pozdrawiam zimowo.
Moje szczere gratulacje ,zasypało się wyróżnieniami ,w pełni zasłużonymi.Storczyk pięknie Ci zakwitł ,a przy Twoich cebulkach ,przypomniało mi się ,że czas poszperać w piwnicy ,bo chyba zostały tam cebulki hiacyntów z zeszłego roku !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Agusiu, masz już chyba wszystkie możliwe wyróżnienia, ale nie mogłam właśnie Tobie nie przekazać tych, które sama dostałam (moje pierwsze!). Dublują się, ale co tam! Masz wspaniały blog i każdy chce to docenić. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńAjajaj! Jaką masz przecudną firaneczkę! No śliczna jest po prostu... A i storczykowi niczego nie brakuje :)
OdpowiedzUsuńU mnie Święta to już wspomnienie - wszystkie dekorację pochowane, nie zostało kompletnie nic. Teraz tylko trzeba czekać do następnych:)
Pozdrawiam cieplutko
PS. Dziękuję za odwiedziny u mnie i zapraszam znowu :)
Ależ moc wyróżnień :) Gratuluję Kochana!
OdpowiedzUsuńA mi hiacynt już przekwitł... taki był śliczny, różowy :(
Gratuluje moja droga wyróżnień .
OdpowiedzUsuńChoinka u mnie zniknęła zaraz po nowym roku- nie dlatego że znudziła mnie, ale miała lokatorów. Rozmnożyły się w niej małe pajączki, mimo ich zbierania wciąż ich było mnóstwo, wiły sobie sieci od choinki po okna i dalej. Nie miałam siły już z nimi walczyć – więc pozbyłam się choinki.
Mój storczyk biednie wygląda , ale tez chyba wiosne już czuję bo jakiś pęd wypuścił.
pozdrawiam
Witam moja droga Ago!
OdpowiedzUsuń...bardzo milo u ciebie...i mimo ze zima za oknem u ciebie pachnie juz wiosna...
pozdrawiam sedecznie
Magdalena/Color Sepia
Pewnie niezmiernie miło dostać jedno wyróżnienie, a cóż dopiero tyle. Ja sie cieszę z każdego komentarza, znaczy sie że nie piszę tylko dla siebie.
OdpowiedzUsuńSerdecznie Pozdrawiam
Ja również gratuluje takiej kolekcji wspaniałych wyróżnień. To dopiero jest marka bloga ! Rozumiem Cię jeśli chodzi o dalsze ich przekazywanie - mam z tym kłopot bo ja zodiakalna waga jestem i chciałabym wszystkim po równo...
OdpowiedzUsuńJa też kupiłam kilka cebulek w dyskoncie na B. W zasadzie ostatnie trzy czekały na mnie. Zdjęcie pierwsza klasa. SZkło wyszło świetnie. Udanej zabawy z nowym aparatem życzę . Próbowałaś kiedyś uchwycić kroplę wody w makro ? Polecam ...
Miłego dnia, pozdrawiam
Gratuluje deszczu wyróznień:)
OdpowiedzUsuńJak na pierwsze zdjęcia nowym aparatem to wyszły super :) Przede wszystkim gratuluję aż tylu wspaniały wyróżnień i oczywiście pięknego drucianego prezentu :) Storczyk zakwitł pięknie a trzeba pamiętać że nie każdemu potrafi tak ładnie zakwitnąć :) Masz rękę do kwiatków.A hiacyncik z wazonikiem to świetna rzecz, sama poluję na takie, niestety jak już znalazłam to był kolorowe wazoniki. Pozdrawiam serdecznie i życzę miłej nauki z nowym aparatem :)
OdpowiedzUsuń