Od Kasandry i Elisse :
Jest mi niezmiernie miło i przyjemnie.Czuję się bardzo zaszczycona,szczęśliwa i dumna.Takie blogowe nagrody od osób ,które się lubi (mimo,że nie znamy sie osobiście), i do których zagląda się z wizytą częściej niż do najbliższej rodziny , to niesamowita sprawa.Serducho bije szybciej,ciśnienie nawet bez kawy podskakuje do góry.Jakoś blogo się robi na duszy.
Dzięki blogowi poznałam ( to nic,że wirtualnie) dużo fajnych ,wartościowych ludzi, wiele pięknych wnętrz,niesamowitych pomysłów.
Chciałabym przekazać te wyróznienia wszystkim blogom ,które mam przyjemność i zaszczyt odwiedzać.Każdy,na swój sposób, jest kreatywny i pomysłowy.
Może mi ktoś zarzucić,że idę na łatwiznę,że może nie chce mi się wymienić kilku blogów i nominować ich do wyróżnienia.Nieważne.Ważne co ja uważam.A uważam ,że wszystkie blogi ,które lubię i odwiedzam zasługują na nagrodę.
Jeszcze raz bardzo,bardzo dziękuję.
Dziękuję Ci za wyróżnienia i chciałam dodać, że powyższe oba czekają u mnie na Ciebie :D
OdpowiedzUsuńSerdeczności
Gratuluje wyróżnień !
OdpowiedzUsuńPsiunio wymizany przesyła uściski dla Ciebie i Diany / wyszło do rymu /.
Konwalie rozrastają się dosyć szybko , nasze rosły przed domem , ale po kilku latach chciały się wprowadzić do środka . Za pomocą łopaty zostały eksmitowane na drugą stronę działki pod płot , teraz rosną także u sąsiada , te bardziej niesforne próbują się rozchodzić po ogrodzie , ale z moją mamą nie mają lekko. Pozdrawiam -Yrsa
Aga; gratuluję wyróżnień!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kasia
Joasiu-faktycznie.Dzięki wielkie.
OdpowiedzUsuńYrsa,dzięki za usciski.Diana tez dziękuje.
Uśmiałam się z Twoich konwalii,które chciały się wprowadzić do domu.Ja posadziłam,na szczęście w bezpiecznej odległości.
Kasiu-dziękuję.