Witam serdecznie wszystkich, którzy zaglądają tu do mnie.
Zmobilizowałam się wreszcie,żeby troszkę odkurzyć bloga i wstawić nowego posta , bo niedługo przez pajęczyny nic widać nie będzie..((((
Dziękuję za wszystkie miłe komentarze. Gdybym nie odpowiedziała komuś na maila lub na pytanie w komentarzu, to pukajcie jeszcze raz, bo mogłam pominąć.
A pomiędzy pracą,bieżącymi obowiązkami i rodzinnymi imprezkami cały czas urządzam i zagracam te moje nowe kąty.Sprzątam też starą kuchnię,przenoszę wszystko do nowej i wyjść z podziwu nie mogę ile zgromadziłam tam cudów wszelakich...I że to wszystko się tam pomieściło....Przydałoby się jakąś wyprzedaż garażową zrobić ale muszę znależć czas na zrobienie zdjątek...
A mimo ,że gratów mam pełno to i tak zakupiłam kilka pastelowych skorupek ( u Karoli z http://www.villanostalgia.pl/index.php , żeby trochę ocieplić kuchnię....
I jeszcze kilka migaweczek z kuchni...
Witrynka przeniesiona ze starej kuchni..
W salonie w części jadalnianej zawisły drewniane dekory. Jeszcze między nimi będzie kinkiet.
Jakieś ciasto też mi się zdarzy upiec. Tu serniczek z jabłkami..
I kwiatowo....
W sobotę zrobiłam juz porządki z dyniami ozdobnymi ...Rozrosły się tak ,że były wszędzie..W pomidorach, w malinach, u sąsiada...
Trochę sobie zostawiłam, resztę porozdawałam....
Pozdrawiam wszystkich gorąco!!!
Dziękuję za wszystkie miłe słowa....
Slicznie u Ciebie Aga, bardzo domowo i przytulnie. Piekna kolekcja labedzi, pamietam kiedys smialam sie z tych co je kolekcjnowali, mowiac, ze to kicz, a teraz bardzo mi sie podobaja (choc nadal uwazam, ze sa kiczowate). Kupilam w ubieglym roku pieknego duzego labedzia na donice i w czasie przeprowadzki mi sie stlukl:-(
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplo
Te łabądki ,które tu widać to nie wszystkie....Jednego mam jeszcze takiego dużego-kwiatek w nim stoi i jeszcze jednego, stoi w sypialni i zapełniony jest moimi biżutkami... Może i kiczowate one ale jakoś je lubię....
UsuńBuziaczki przesyłam i dziękuję za odwiedzinki
Ależ u Ciebie ślicznie i cieplutko. Strasznie Ci zazdroszczę tego nowego wnętrza do urządzania. Buziaki.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzooooooo
UsuńPięknie, pięknie, coraz piękniej... A przy okazji mam pytanie. Urządzam właśnie mieszkanko dla przyjaciółki i kładę te same płytki co u Ciebie w kuchni. Zastanawiam się jak się zachowują w narożnikach, gdzie muszą być cięte bo są lekko wypukłe. Czy nie miałaś z tym problemu? Mogłabyś przesłać mi foto zbliżenia takiego naroznika?
OdpowiedzUsuńZrobię zdjęcia płytek w kątach i Ci prześlę....
UsuńPowiem Ci ,że nasz pan płytkarz-magik jakoś sobie z tym poradził..hehe*(((
Dziękuję Ci
Masz piękny klimatyczny salon:), no i świetny ten kredens kuchenny!!! Bardzo mi się u Ciebie podoba!
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie za odwiedziny!!!
UsuńAleż u Ciebie pięknie, te trzy różowe pojemniczki są prześliczne.
OdpowiedzUsuńA w salonie ławeczka- moje marzenie, w kuchni kredens- urzekający.
Pozdrawiam
DZIĘKUJĘ!!!
UsuńAguś coraz piękniej u Ciebie:) Ślicznie:) A powiedz skąd ta lampka w kuchni, bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńbuziaki slę
Aga-lampkę kupiłam na e-bayu...Była trochę uszkodzona , mąż poradził sobie z nią śpiewająco....
Usuńdziękuję i pozdrawiam
Slicznie zaaranżowalaś otoczenie wokół siebie.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńbardzo,bardzo dziękuję!!!
Usuńtak stylowo i jednocześnie tak swojsko , sielsko.. Cudnie jednym słowem, zasiedziałam się .... zapatrzyłam... Bardzo baaaardzo mi się podoba ! Uścisków moc, miłego wtorku ;)
OdpowiedzUsuńPięknie!!! Kredens i te pastelowe dodatki, cudne! Dynie jakoś tak radośnie mnie usposobiły:) Dzięki!
OdpowiedzUsuńPrzutulnie, wspaniałe klimaty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Potwierdzam to wszystko co napisano powyżej.Kuchnia jest śliczna.Łabądki,kury -też takie mam i bardzo je lubię.One po prostu muszą być w kuchni.I ciągle i niezmiennie fascynuje mnie jedno - narzekamy,ze za dużo skorup a nie możemy się oprzeć pokusie kupna następnych !!!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie Agnieszko u Ciebie :) Ławeczka sliczna :)
OdpowiedzUsuńA różowości boskie:) faktycznie ociepleją wnętrze....
OdpowiedzUsuńPięknie Aguś u Ciebie,Twoje 4 kąty nabierają kolorów:)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się lampka,sama bym taką chciała do swojego kraftowego kącika,o pastelach nie wspomnę:)
Buziaki!
Bardzo przytulnie jest u Ciebie:) Kuchnia, kredens- pięknie. "diabeł tkwi w szczegółach" - dodatki cudne:)Serdecznie pozdrawiam. Zapraszam na mojego raczkującego bloga:)
OdpowiedzUsuńKlimatycznie, cieplutko takie prawdziwe ognisko domowe! ;)
OdpowiedzUsuńWitrynkę mam podobną! Podobają mi się drewniane kinkiety i obrus na stole...
Pozdrawiam cieplutko!
Uwielbiam Twój dom i jakoś tak się zawsze przytulnie tutaj czuję ;) Moje klimaty :))) Zdradzisz mi Kochana, gdzie kupiłaś te drewniane dekory?- bo podobnych szukam i właśnie się w Twoich zakochałam :)
OdpowiedzUsuńOlga, dziękuję Ci bardzo. Dekory kupiłam w sklepie internetowym Malabelle...ja zakochałam się w takich jak obejrzałam mieszkanko Pani Agnieszki-właścicielki Lawendy w Kazimierzu.....
UsuńPrześlicznie jest! I znajomy kredens i cudne dynie!!!!
OdpowiedzUsuńpozdrowienia ślę,
Witrynka-szał, dekory-bomba, skorupki-cudne!!! A i tak cały czas myślę o tym Twoim stole...Nie mogę spać w nocy odkąd go zobaczyłam;) Właśnie zniosłam ze strychu mój- nadgryziony zębem czasu, także wkrótce pewnie się odezwę po porady w sprawie odnawiania:DDD
OdpowiedzUsuńPisz i pytaj...mam nadzieję ,że zdołam pomóc....I musisz ten stół pokazac koniecznie...
UsuńDziękuję!!
Agus cudnie "zagracasz" swój domek, bardzo w moim typie. Wszystko mi sie niezmiernie podoba-rób tak dalej :-)
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie, tak przytulnie się robi!!! A te różowe pojemniczki są urocze!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Slicznie, zwlaszcza witrynka w oko mi wpadla :)
OdpowiedzUsuńBardzo ale to bardzo dziękuję za wszystkie miłe słowa....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Pięknie u Ciebie! Pastelowe naczyńka prezentują się super w kuchni, drewniane dekory też mnie urzekły.
OdpowiedzUsuńAle u Ciebie pięknie, masz cudowną kuchnię, a co to za drzewko w doniczce?
OdpowiedzUsuńGosiu dziękuję? A to drzewko to gdzie stoi bo nie wiem o które chodzi?
UsuńPozdrowionka
Agus ja dobrze wiem ze przy remoncie czasu na wszystko brak, wiec sie nie stresuj, a blog zawsze mozna odkurzyc z pajeczyn. Mysle ze po bedziesz miala wiecej czasu na blogowanie:)
OdpowiedzUsuńSkorupki masz przepiekne, tez lubie je, a juz w pastelowych kolorkach to jest bosko!
Dekoracje z singerka uwwwielllbiam!
sciskam
Anetko-dziękuję Ci baaardzo!!!
Usuńpięknie
OdpowiedzUsuńkończcie szybko to urządzanie i wpadam na parapetówkę, bo muszę to wszystko na żywo zobaczyć :)
buziaki
Kasia
Kasia -parapetówkę możemy robić już!!!parapety są!zapraszam!!
UsuńTak kobieco z tymi pastelami się zrobiło. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKuchnia wspaniała, świetlista i ocieplona pastelami teraz wygląda na zamieszkałą:)
OdpowiedzUsuńGdzie Ty zdobyłaś taką świetną ławkę?
Ewuś- w ławeczce zakochałam się ,gdy zobaczyłam ją u Kopciuszka..Stolarz zrobił mi podobną.oczywiście za zgodą Kopciuszka....
UsuńPozdrowionka
Aga, zachwycam sie... bo jest przeslicznie. Cudowna ta witryna... kiedys daaaaaaaawno temu stala podobna u mojej babci :) Te pastelowe skorupki dobralas idealnie.... wszystko tworzy bardzo ladna calosc... i nie wpadlam tutaj zeby ot tak sobie, tj. Tobie 'poslodzic'.... ja siedze i gapie sie w te fotki i zachwycam... baaaaardzo mi sie podoba !! Pozdrowka posylam :)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję! Strasznie mi miło!!!
UsuńPrzepiękna jest Twoja kuchnia. Ja mam dwa takie kredensy, tylko weny puki co brak, żeby się za nie zabrać.
OdpowiedzUsuńAleż masz cudną kuchnię! Pastelowe detale są urocze :) Najbardziej jednak podoba mi się stolik od Singerki, bo sama o takim marzę :)
OdpowiedzUsuńUściski!
Kredens cudowny !!! i cała reszta też. Pięknie to wszystko wymyśliłaś ! a jaki urodzaj w dyniach:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
kredens cudny... piękne graty masz :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ślicznie to wszystko sobie wymyslasz. a jeśli sprzedaz to nie garażowa, tylko internetowa, może Twoje blogerki znajdą coś dla siebie...:)
OdpowiedzUsuńNo nareszcie :) Pastelki sprawiły, że zrobiło się przytulnie. Drobiazgi jednak dodają charakteru!
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie, świetna czarna lampa!
pozdrawiam
marta
Kuchnia przepiękna i taka przytulna ...W końcu jesteś szczęśliwa .Sernik z jabłkami ...ładnie brzmi i wygląda ...nigdy nie jadłam :)Pozdrowionka wieczorne ..Dorcia.
OdpowiedzUsuńDorotuś-podam przepis! Ten sernik zawsze się udaje!!
UsuńZ całego serducha dziękuję dziewczyny,że znalazłyscie dla mnie chwilunie ...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco
Tak, zdecydowanie pisz częściej. Masz bardzo klimatyczne wnętrza. Uwielbiam je!
OdpowiedzUsuńPiękne skorupki :)
OdpowiedzUsuńTacę wyślę już na dniach. Przepraszam , że tak długo, ale przeprowadzałam się
i kompletnie nie miałam do tego głowy :*
Mnóstwo pięknych rzeczy u Ciebie, a na pierwszym miejscu Singer, a zaraz po nim witrynka, dzwon i wszystko inne :))) Pozdrawiam gorąco
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie jest! mogłabym się do Ciebie wprowadzić:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie:)
Nie ma sprawy!!!!
UsuńCzekam na przepis:)Kuchnia jest piękna, różowe pojemniki skradły moje serce.Z chęcią popatrzę jeszcze:)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę Ci tego kredenesu potwornie. jest idealny, taki sobie wymarzyłam. a maerzenia są po to by je realizować, więc czekam na ten mój, który gdzieś na mnie czeka :)
OdpowiedzUsuńojej i widze moją ukochana dynię...sułtana:)),ja w tym roku nigdzie nie moge jej dostać:((,,piekne te dekory z salonu:))))
OdpowiedzUsuńBeatko a te sułtany , to które? Mogłabym Ci sprezentować jak chcesz!!
UsuńPrzepięknie u Ciebie!!Zachwycam się każdym kątem:-) I proszę pokazuj nam więcej!!pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKredens marzeń !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło Aguś
Aguś, ale super!!!
OdpowiedzUsuńno no.. jest pięknie! Kredensik ślicznie pasuje do nowej kuchni :)
OdpowiedzUsuńAle slicznie u Ciebie.
OdpowiedzUsuńKredensik pierwsza klasa.
pozdrawiam
Aguś, zawsze było u Ciebie pięknie, ale teraz po remoncie... jest przecudnie.
OdpowiedzUsuńKredens już "oswojony" dodatkami nadaje kuchni sielski klimat.
Drewniane dekory w salonie nad drewnianą ławeczką są strzałem w "10".
Pozdrawiam Cię serdecznie :)
bardzo ,bardzo mi się podoba Aga u Ciebie:)szczególnie wpadły mi w oko te obrazy,świeczniki nad kanapą:)
OdpowiedzUsuńŚciskam:)
Jestem na etapie odnawiania takiego kredensu jak Twój, wyobraź sobie, że zupełnie przypadkiem dobrałam takie same uchwyty ;) Pozdrawiam, bardzo mi się podoba hel.
OdpowiedzUsuńA pokażesz mi swój?
UsuńKochane moje komentatorki dziękuję!!!!
OdpowiedzUsuńAgniesiu ale ładnie się prezentują u Ciebie skorupy z Ibi. Podkreśliły prostotę kredensu i wydobyły jego styl. Super i słoje jak ładnie wyglądają. A tymi dekorami to mnie powaliłaś na kolana jest PIEKNIE!!buziaki posyłam
OdpowiedzUsuńKarola dziękuję...Miło ,że tak myślisz.. I podoba mi się jeszcze wiele pastelek u Ciebie ale nie wiem ,gdzie to wszystko poupychać..hehe..
UsuńA tak w ogóle to komoda naprawiona, nogi ma nowe,pokażę jak postawię w sypialni...
Pozdrowionka
Ile zmian!!! Faktycznie długo mnie nie było. Każdy kąt Twojego domu jest niezwykle przytulny i strasznie mi się podoba... zachwyciły mnie drewniane dekory i dzwon, i skorupy i ogólnie wszystko :):):):) A dynie są jak malowane... widać też wrzosy... pięknie Ci kwitną... uwielbiam wrzosy :) Pozdrawiam Cie serdecznie
OdpowiedzUsuńPs.(http://miedzykroplamideszczujestem.blogspot.com/ to mój aktualny adres bloga, poprzedni nie działa)Pozdrawiam cieplutko :*
UsuńMasz cudowne dodatki,dekoracje szalenie klimatyczne, pozdarwiaam
OdpowiedzUsuńdziękuję za odwiedziny:) Twoja kuchnia to cudne pomieszczenie... te dodatki i aranżacje zachwycają:)te dekory nad ławeczką są rewelacyjne... zresztą każdy kącik jest świetnie urządzony!!!Pozdrawiam Ala
OdpowiedzUsuńWspaniałe wnętrza - kuchnia i pokój za każdym razem wyglądają piękniej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Ależ pięknie coraz ładniej - pastelowa ceramika śliczna - mnie tez się podoba ale już wybrałam Bolesławiec za dużą mam już kolekcję żeby zmienić , witrynka śliczna właśnie dziś skończyłam szlifować swoją.
OdpowiedzUsuńPięknie U Ciebie z przyjemnością zaglądam i czekam na kolejne zdjęcia z Twojego Domku.
Pozdrawiam
Dziękuję Ci bardzo..I koniecznie pokaż swoją witrynkę...
UsuńAle masz frajdę w urządzaniu!!! I do tego talent, podziwiam, podziwiam i nie mogę wyjść z zachwytu, i zazdroszczę tego kredensu. Piękne drobiazgi i dodatki nadają charakteru wnętrzu, jest przepięknie, bajkowo, tak trochę nierealnie. Ja tu u Ciebie to czuję się trochę jak w bajce....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kochana, jak najbardziej wszystko realne...a najbardziej realne to sprzatanie.....łoj....
UsuńJej, witrynka jest cudowna!!!dziękuję że byłaś u mnie...:***
OdpowiedzUsuńPięknie, coraz piękniej! Co za dzwonek! Cudo istne! Witrynka prześliczna. Marzy mi się taka dębowa na najukochańsze filiżanki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutśko
Aaaahh! I jakie piekne dynie do tego!!! :)
OdpowiedzUsuńAle Ty masz dużo fajnych "popierdółek" ;) :D
OdpowiedzUsuńŁadnie ładnie! :)
Pozdrawiam z zaśnieżonej NO ;)
Pięknie, nastrojowo, ciepło:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba u Ciebie, będę częściej zaglądać. Moje klimaty... :)
OdpowiedzUsuńWitaj Agniesiu, naprawdę dech zapiera, ale w tym wszystkim jest : insza inszość" :-) napisz Kochana jak sprawuje Ci się kuchnia z Aristona? kupuję również taką, opinie są przewa,znie super, ale napisz mi co Ty o niej sądzisz. Napisz na @, mam jeszcze troszkę pytań :-) jenouvelle@onet.pl pozdrawiam cieplutko, jak Twój domeczek :-))
OdpowiedzUsuńWitaj Agniesiu, naprawdę dech zapiera, ale w tym wszystkim jest : insza inszość" :-) napisz Kochana jak sprawuje Ci się kuchnia z Aristona? kupuję również taką, opinie są przewa,znie super, ale napisz mi co Ty o niej sądzisz. Napisz na @, mam jeszcze troszkę pytań :-) jenouvelle@onet.pl pozdrawiam cieplutko, jak Twój domeczek :-))
OdpowiedzUsuńTwoja kuchnia ma niezwykły klimacik,bardzo mi sie u ciebie podoba :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.