Witam serdecznie!
Wpadłam na chwilę,żeby podpisac " listę obecności"..(....)
Ciągle się u mnie coś dzieje. Bardzo intensywny okres.
Między innymi byłam na krótkim urlopie w Augustowie. Bardzo piękne miejsce.Odpoczęłam od pracy ,domu,codzienności. Trochę za krótko ale lepszy rydz niż nic.Trochę byczyliśmy się na plaży, jeżdziliśmy na rowerach.Skorzystaliśmy z rejsów na katamaranach,pozwiedzaliśmy jeziorka. Popłynęliśmy w Dolinę Rospudy i Szlakiem Papieskim.
Podziwialiśmy "augustowskie noce" i odwiedziliśmy sławną augustowską restaurację Albatros.
A tu jedna z siedmiu dziewcząt z Albatrosa..((((( Ta jedyna ,oczywiście....hehe...
W domu dzieje się ,i ...nie dzieje... Pomalowaliśmy pokoik na piętrze, tam gdzie poprzednio była kuchnia,....Doprowadziliśmy go do ładu, bo nie mogłam juz patrzeć na te brudne ściany. Czeka mnie jeszcze malowanie sypialni ale na samą myśl, już jestem zmęczona..
W salonie zawisły dwa nowe obrazki zakupione na Westwing.pl.
Spodobał mi się kwiatowy motyw, wydaje mi sie,że pasują do kwiecistej kanapy i różowych dodatków.
Po brzegach kremowych zaslon, zawisły kwiatowe. Tzn na razie zawisła jedna , bo jakoś nie mam do tego zestawienia przekonania.. Albo jedne są za jasne albo drugie za ciemne.. Gdyby te kwiaty były na ciut jaśniejszym tle , byłoby super..No coś tu nie gra. Jak myślicie?
Jakiś czas temu dostałam od Dorotki z Sielankowego dziergania piękne podkładeczki. Wykonane są bardzo starannie i dokładnie. Dorotka to niezwykle fajna i zdolna kobitka .
Dziękuje Ci Dorotko!!! I za podkładki , i za rozmowy.
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie.
Do miłego!!!!!
eeee...no super! augustowskie noce... cudowne, pachnące i bielsze od gwiazd :-)) obrazki się pięknie wkomponowały, cudnie u Ciebie :-)!!! a remonty, wiem coś o tym, ja mam już nudności...ciążowe prawie :-) uściski !
OdpowiedzUsuńKochana z tymi nudnościami to u mnie identycznie!!!))))
UsuńKocham Augustów, uważam go za najpiękniejsze miasto świata, całe moje dzieciństwo i później do około 20 to połowa wakacji w Augustowie u mojej Babci. Zaczarowane miejsce, miasto z dwoma kanałami, cudna promenada nad Nettą, fajnym małym portem i ryneczkiem przy Albatrosie, Atol na rynku może zbyt odstaje ale i tak wszystko kocham i ubóstwiam, zazdroszczę Ci, że się tam wybrałaś, ja już pewnie w tym roku nie dojadę, mam aż 420km i nie zawsze się udaje wyskoczyć tam tak po prostu ale gdy czytam gdziekolwiek o Augustwie to moje serce krzyczy, że chce tam być!
OdpowiedzUsuńTwój domek jak zawsze piekne, obrazki świetne wyszukałas!
Jak pięknie o Augustowie napisałaś!!!Własnie tak jest!!!
UsuńBuziaki
Nie, wcale nie jest za ciemno! Mnie się podoba takie połączenie zasłon. I wcale nie musi być identycznie z drugiej strony okna:) Obrazki śliczne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cudnie!
OdpowiedzUsuńDzięki bardzo!!
UsuńŚliczne są te dziergane podkładki :-)
OdpowiedzUsuńDzięki w imieniu Dorotki!!!
UsuńJedna powiadasz ale za to jaka zgrabna! ;)
OdpowiedzUsuńCo do zasłon musisz być sama przekonana, jak Ci optycznie nie pasuje to nie wieszaj! Mi się podoba ale tak jak napisałam sama musisz to poczuć! ;)
Piękne zdjęcia....
Własnie czuję,ze cos jest nie tak...Chyba zmienię te jasne na ciut ciemniejsze..
UsuńFajnie, że jesteś, że udało Ci się wypocząć. Zasłony powinnaś dobrać w podobnej tonacji kolorystycznej czyli dość podobne tła jeśli chcesz jedną wzorzystą drugą gładką.
OdpowiedzUsuńObrazki świetnie pasują do stylu. A i dzierganki śliczne :)
No i ta dziewcznyna z Albatrosa... no... no... ;-)
Uściski
Własnie wydaje mi sie ,że za ciemne tło w tych wzorzystych albo te jednolite sa za białe ...
UsuńZasłony dla mnie bomba! Pasują idealnie :)
OdpowiedzUsuńTak myślisz? Kurcze to już nie wiem co zrobić..Jeszcze im sie przyjrze....Dziękuję Ci!
UsuńAguś, normalnie salonik iście pałacowy:)Kwiatki dziergane cudne, obrazki też:) a zasłonki-ciut jaśniejsze tło byłoby bardziej od'kompletu'. Ale nie razi po oczach, więc jest git:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
Asiula-dziękuję!!!!
UsuńWspaniale, że wypoczęłaś i pozwiedzałaś. Kolor na ścianach piękny. pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedzinki!
UsuńPrzecudne są te zasłony i motyw kwiatów w domu:) bardzo go lubię, jest taki kobiecy i delikatny:)
OdpowiedzUsuńna lato pasuje idealnie:)
a szydełkowe podkładeczki i mnie urzekły:)
pozdrawiam Ciebie cieplutko
Ja też lubię kwiatowe motywy w domu, dlatego własnie chciałam dolożyć te zasłony.
UsuńPozdrowionka
Kredens cudo! Zapatrzyłam się i jak w transie gapiłam się na zdjęcie dobre 20 minut. Wszystko fajnie ze sobą współgra. Pozdrawiam słonecznie z Gdańska i Zapraszam do siebie.
OdpowiedzUsuńVika
Dziękuję Ci za miłe słowa. Wpadnę do Ciebie!
UsuńOj i ja zapatrzyłam się na ten kredens, jakoś umknął mi wcześniej ... Tak sobie myślę patrząc na zasłonki i resztę, że może kremowe spełniłyby Twoje oczekiwania?
OdpowiedzUsuńW związku z tym, ze ja nie mam absolutnie koncepcji na zasłony u siebie, na razie ich nie mam :)
Podkładki świetne!
Te kwiatowe mi sie podobają , więc chyba rozejrzę sie za kremowymi ciut ciemniejszym,niże te jasne ,które wiszą.
Usuńpozdrawiam
jaki masz piękny kredens:) zakochałam się w nim:)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja...pozdrowionka
UsuńObecnosc zaliczona ;)
OdpowiedzUsuńJeny jaki ten kredens jest bajeczny, powinnas zdecydowanie czesciej go pokazywac. Co do zaslon daloby sie je bardziej zmarszczyc tak aby byly blizej siebie i tworzyly tylko waskie pasy, mysle ze wyszlo by im to na korzysc.
buzka
Anetko-będę częściej!
UsuńSpróbuję je zmarszczyć bardziej..
Bardzo fajny blog! Ja do Albatrosa planuję trafić w najbliższy weekend.
OdpowiedzUsuńZapraszam do nas w wolnej chwili:) czyli pewnie nigdy:)
No nic to. Ja będę wpadać:)
Az Ci zazdroszczę tego Albatrosa!! Kawkę robią tam super!!!
UsuńWpadne,wpadne....
oj pięknie wygląda twój pokój
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję!!
Usuńbardzo Ci dziękuję!
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
J:O)
Asiu -dzięki!
UsuńBużka!
Piękne wnętrze!, Mnie osobiście podoba sie takie zestawienie zasłon! Dalej tak uroczo trzymać! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję!
UsuńPięknie, połączenie idealne....... tylko coś mało Ciebie
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
No mało mnie mało......buziaczki
UsuńNo wreszcie! Przyganiał kocioł...:)))
OdpowiedzUsuńBardzo piękne te nowe obrazki z różami:) No i w ogóle salonik śliczny! Augustów kocham po prostu, ale bywałam tam za studenckich czasów, czyli późny prl:) Mam przemiłe wspomnienia z tamtych wypraw, trochę Ci zazdroszczę:))))
Pozdrowienia serdeczne:)
Ewa-a ja to Ci Krakowa zazdroszczę!! Kiedyś się tam wybiorę!!!!
UsuńBuziaczki
Aguniu, wypatruję Ciebie cały czas...
OdpowiedzUsuńBrakowało mi Twoich postów, miło Cię zobaczyć na fotce :)
Obrazeczki faktycznie bardzo ładnie komponują się z kwiatowym motywem w Twoim salonie, który jest coraz piękniejszy... Uważam, że zasłonki tworzą zgrany duet, i absolutnie w tym zestawieniu nic mi nie przeszkadza...
Serdeczne uściski :*
Aluś, bardzo Ci dziękuję,że czekasz tu na mnie....Ale z tym czasaem coś sie ostatnio porobiło...
UsuńPozdrowionka Ci przesyłam
gdyby zasłony miały kwiaty na białym tle pasowałyby idealnie:))...zakochałam się w kredensie:)))))))
OdpowiedzUsuńPoszukam Qrko takich zasłon!!!
UsuńZasłonki kwiatowe bardzo pasują do Twojego saloniku, choć i te jasne ślicznie go uzupełniają, wieszaj na zmianę - nie opatrzą się wtedy tak szybko ;) Obrazki cudne!!!!
OdpowiedzUsuńZ tym wieszaniem to masz rację...
UsuńMasz przepiękne mieszkanie, 100% mój styl, rewelacyjne, ciepłe i takie klimatyczne;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.!
dziekuje Ci!!
UsuńZgadam z z Ateną, ja też bym je bardziej umarszczyła. Moim zdaniem idealnie wpasowały się w Twoje klimaty i piękny salonik.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
No to już dwa głosy są na tym mocniejszym zmarszczeniem...
UsuńAluś, dziękuję!!
Kredens obłędny!!
OdpowiedzUsuńTeż pomyślałam o większym umarszczeniu zasłon, wtedy będą idealne!
Pozdrawiam ciepło
Kaśka
Uwielbiam motywy kwiatowe! Z kredensem tworzą piękną parę.
OdpowiedzUsuńCudnie u Ciebie. Pospaceruję troszkę to, tu, to tam i popodziwiam cudeńka które Twój salon:)
Aguś jak zwykle pięknie u Ciebie, dla mnie to połączenie załon wygląda świetnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Piękne te podkładki, ale to nie dziwne, bo znam prace Dorotki. Perfekcjonistka. No a do tego kredensu , to tylko wzdychać.
OdpowiedzUsuńKredens przecudny,piękne aranżacje :))
OdpowiedzUsuńracja,z tą zmianą zasłon:)kredens masz przepiękny ,no i ten świecznik cudowny!
OdpowiedzUsuńAguś grrratuluję, właśnie oglądałam Ciebie w MM:)) Ależ mi się mordka uśmiecha:)
OdpowiedzUsuńbuziaki!!