niedziela, 13 grudnia 2009

Śnieżynkowe akcenty

Dekoracji świątecznych jeszcze u mnie mało.Mieszkanie zaczynam dekorować,gdy przebrnę przez te grubsze roboty porządkowe.Został mi ten nawyk jeszcze z domu rodzinnego i jakoś tak trudno pozbyć się przyzwyczajeń.
Długa droga jeszcze przede mną,bym mogła powiedzieć,że posprzątane,że koniec,że już nic nie robię, tylko zaczynam dekorować ale to co najgorsze,czyli mycie okien,zmienianie i pranie zasłon ,mam już za sobą.
Zaczęłam więc pomału wyciągać z pudeł świątecznie drobiazgi.Przede wszystkim śnieżynki i gwiazdki,do których słabość mam nieziemską.

Łańcuch śnieżynkowy zawisł w oknie.



Szuflada w moim ławo-stoliku też już zmieniła zawartość.


Cyprysik dostał malutkie świąteczne akcenty w postaci śnieżynek.


Doniczka na parapecie udekorowana gwiazdeczkami.


Cukrowe śnieżynki,które kupiłam do dekoracji pierników dzieci podkradają.Muszę je schować gdzieś głęboko,bo moi ,,panowie,,podjadają sobie ukradkiem.



Ostatnie zdjęcie zrobione już przy sztucznym świetle.Nie zdążyłam przy dziennym,mąż mnie poganiał,bo jechaliśmy na zakupy.Chciałam kupić ,,kiecę,,na Sylwestra....
Kupiłam.

Podobno koniec żartów i idzie prawdziwa zima.Z mrozem i śniegiem.Trzymajcie się więc cieplutko i bardzo dziękuję wszystkim za odwiedziny.

37 komentarzy:

  1. Ale sniegu u Ciebie! Piekna sa te sniezynki. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolekcja śnieżynkowa jest powalająca!
    Skubnęłabym je chętnie wszystkie od Ciebie ;)

    Pozdrawiam cieplusieńko.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pada śnieg, pada śnieg ... dzwonią dzwonki sań... ale się snieżynkowo zrobiło. Tak nastrojowo u Ciebie, a szuflada - klimatyczna. Sprzątania to i ja mam pod dostatkiem oh !
    Trzymaj się cieplutko.
    Ściskam
    J.

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam w klubie ;) ja też maniaczka śnieżynkowa! :) Twoje są piękne ale ja z dekoracjami jeszcze poczekam kilka dni :)

    A wiesz ja chcę tej zimy! Lubię tak sobie czasem zmarznąć ;) i dzisiaj u mnie kałuże ściął mróz i rześko na dworze :) :) :) tylko ja chcę białych świąt! :P
    Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie i śnieżnie u Ciebie, wiec życzę podobnej aury za oknem :)

    Zazdroszczę, że "grubsze" porządki masz już za sobą :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gwiezdnie się u ciebie zrobiło ;) i bardzo pięknie, szczególnie spodobała mi się oszklona szuflada, pomysłowe :) Również ciepełka życzę bo zimna nie znoszę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ależ uroczo !!! Ja też uwielbiam śnieżynki są takie delikatne ...

    Ojeja ale Ci zazdroszczę że grubsze porządki już za Tobą, ja jeszcze nie zaczęłam ...

    U mnie dziś też mróz i też sypało !!! Niewiele ale jednak, ciesze się bo lubię białą zimę i śniegu nie mogę się już doczekać ...

    Pozdrawiam serdecznie

    PS. odezwij się jeszcze czasem na gg

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale u Ciebie snieżynkowo! Pięknie! A ta girlanda - po prostu boska.
    Ja jestem tak w połowie sprzątania, jutro też zakasam rękawy i do roboty bo święta tuż tuż:) I mam nadzieje, ze będą zaśnieżone!
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  9. Widzę, że u Ciebie ten śnieg to już jest, cały dom ci przysypało :)
    Ładnie :)
    Te śnieżynki frywolitkowe (chyba?) w szufladzie - najładniesze, marzą mi się takie, ale nie umiem takich robić :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziewczyny kochane,dziękuję serdecznie za miłe słowa.
    Kasiu,odezwę się.Obiecuję.
    Uluś,ja tez nie umiem takich robić.I czasu ,i cierpliwości mi brak..Moja teściowa taka dziergająca jest..Czasami coś podrzuci!

    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  11. Fantastyczne dekoracje :))
    Pięknie to wszystko wygląda :) Ale cuda masz w szufladzie...

    Pozdrawiam gorąco.
    PS. Ciekawa jestem sukni...

    OdpowiedzUsuń
  12. śnieżynki mają niezwykły urok i piękny klimat tworzą w domu.
    Zazdroszczę Ci umytych okien i udanych zakupów :))
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  13. Te śniezynki są boskie- ależ one ładnie w tym oknie Twoim wyglądają.
    U mnie juz tez coraz bliżej świąt- chociąz niestety z róznych przyczyn w tym roku nie umyłam okien - i zła jestem. Ale juz za poźno- snieg spadł i czekam do wiosny.

    pozdrawiam Cie ciepło i życze dobrej zabawy w tym przedświatecznym szaleństwie

    Dorota

    OdpowiedzUsuń
  14. Gdy pomyte okna, reszta staje się łatwiejsza ! Piękne śnieżynki. Przyjemnie i przytulnie. Pozdrawiam z prawdziwym śniegiem za oknem.

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudnie u Ciebie pośnieżyło! U nas na zewnątrz też coraz bardziej zimowo~.
    Ciepełko zostawiam!

    OdpowiedzUsuń
  16. Fantastyczna kolekcja śnieżynek!!!Pięęęęęknie u Ciebie!!!! Pasuje do krajobrazu za oknem; u nas juz dzis lekko poprószyło sniegiem:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękne rzeczy masz w szufladzie , śnieżynkowe dekoracje też cudne . Do wigilii jeszcze 10 dni ,a Ty już prawie gotowa .Pozdrawiam Yrsa

    OdpowiedzUsuń
  18. Śnieżynkami sypnęło nie tylko na dworze:)
    Tylko że u Ciebie przyjemniej, bo cieplej.
    Śnieżynkowe okno cudne, stół superowy- też mi się takie podobają, ale jeszcze parę lat mogę marzyć o takim zanim dzieciorki podrosną, a cukrowe śnieżynki też kupiłam z myślą o naszym pierniku :)
    Pozdrawiam cieplutko, bo dziś mroźno za oknem :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ależ u Ciebie świątecznie :-)
    Ślicznie!

    OdpowiedzUsuń
  20. Hello, dziękuję za miłe wizyty i komentarze!! Twój blog a ozdoby są tak piękne!
    Życzę wspaniałego tygodnia Adwentu
    Fleurette

    OdpowiedzUsuń
  21. Ale cudnie , śnieżnie nastrojowo :) Pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń
  22. Śliczności.... u mnie ani grama dekoracji świątecznych, ale już się za nie biorę :)
    Te śnieżynki są cudne!!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. U mnie też dzisiaj 'pośnieżyło'...za oknem:)Z porządkami jeszcze daleko w lesie jestem...zazdroszczę,że te 'grubsze' masz za sobą:)
    Pozdrawiam gorąco.

    OdpowiedzUsuń
  24. Śnieżynki przecudne, ja niestety w tej materii jestem słaba,ale mogę liczyć na moją mamę i siostrę,dostałam od nich wydziergane anioły i dzwonki.Szuflada prezentuje się świetnie.Ja z porządkami nadal w powijakach:(
    Pozdrowienia i uściski z mroźnych gór

    OdpowiedzUsuń
  25. Jak świątecznie! Jak śnieżynkowo! I jaka piękna dekoracja na ławie! Cudowne dekoracje zrobiłaś.

    Miłego wieczoru.

    OdpowiedzUsuń
  26. Bardzo,bardzo,baaardzo serdecznie dziękuję za tyle miłych,ciepłych słów!Przydają się ,bo na dworze mrożno się zrobiło!Wykrakałam...
    A jak niebo zobaczyło w oknie moje śnieżynki to tak zaczęło sypać snieżynkami,że biało się zrobiło!!
    Joasiu,sukienka taka sobie ale JESZCZE mi się podoba i JESZCZE nie buczę...Jakies zdjątko postaram się wstawić po imprezie!

    Buziaki przesyłam

    OdpowiedzUsuń
  27. oj...to juz na sylwestra sie gotujesz...hihi,super.
    Stolik sliczny, sniezynki i gwiazdeczki tez bardzo ladnie sie prezentuja!
    tu nas zasypalo...ale przy tym i jaszniej i milej...
    Pozdrawiam cieplo,
    Magdalena/Color Sepia

    OdpowiedzUsuń
  28. O nawet gdyby śnieg nie spadł nie będziesz mieć problemu z dojrzeniem pierwszej gwiazdki. Co roku powtarzam sobie: nie sprzątam, nie sprzątam nie sprzątam. A później jak już jednak wysprzątane: nie stoję przy garach, nie stoję przy garach, nie stoję przy garach ... jak się to kończy łatwo przewidzieć ;)) pozdrawiam mroźnie bo u mnie dziś -6C

    OdpowiedzUsuń
  29. Ale ślicznie! Tęsknię za śniegiem, bardzo! Bardzo podobają mi się wzelkie śnieżynki, zwłaszcza te "robótkowe" :)
    Ale na widok Twojej szuflady musiałam się schylać, bo mi szczęka gdzieś wypadła ;) Jej wystrój jest niesamowicie piękny.
    Moc serdeczności zostawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Śliczne śnieżynki, a śnieżynkowa dekoracja okna po prostu marzenie!

    OdpowiedzUsuń
  31. Ja też zawsze wybieram tą kolejność, a że z porządkami u mnie krucho to i dekoracje w czarnym lesie :-)
    Śnieżynki piękne!
    Pozdrawiam
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
  32. Agnieszko dziękuję Ci za odwiedzinki i miłe słowa:) U Ciebie też niezwykły klimat... Będę tu na pewno zaglądać:) Pozdrawiam cieplutko w ten mrrroźny dzień!!

    OdpowiedzUsuń
  33. Bardzo Tobie dziękuje za slowa .One tak budują. Dziękuje ze mnie odwiedzasz .
    Pozwoliłam sobie Twój blog skradnac do mnie....hihihi
    A Twoje śnieżynki chętnie bym u mnie widziała.W nich jest jakaś magia .Nawet czytałam kiedyś na temat mrożenia wody i obserwowania jej kryształów .Fascynujące szescioramienne śnieżynki buduje woda jeśli jest dobra.......
    Cieplutko ściskam Ania

    OdpowiedzUsuń
  34. Agusiu, chciałam napisać do Ciebie na maila, ale mam problem z wysłaniem :( Brak dostępu :(
    Może skrobnij do mnie słówko, zostawiając w ten sposób adres zwrotny, na który ja napiszę. Mój mail jest na moim blogu.
    Dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Pozdrawiam gorąco .Piękna zimowe dekoracje

    OdpowiedzUsuń
  36. Uwielbiam motym śnieżynek....u Ciebie bardzo dobrzye bym się czula hihi :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  37. Hello, Dziękuję bardzo za miłe komentarze!
    Życzę wspaniałego wieczoru
    Fleurette

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję ...