Ostatnio ciągle " wpadają" mi w oko zajączki. No a jak wpadną w oko ,to jakoś tak znajdują się dziwnym trafem w domu..Chyba trochę już myslę o Świętach....Chociaż kiedyś z Wielkanocą bardziej kojarzyły mi się kurczaczki.Teraz jakos naszło mnie na zające..
Takie srebrne cuda kupiłam u Lilli w http://kokonhome.pl/.
Są piękne ale Lilus jak Ty je fotografujesz? Wszystko się w nich odbija jak w lusterku...a ja założyłam jeszcze czerwona bluzkę i tylko ją było widać...hehe...już miałam się rozebrać ale dzieci pomyslałyby ,że mama im zgłupiała.....z aparatem i zającami lata w staniku po domu:))))
Idealnie pasują do paterki.
Białe zajączki kupiłam w Almi Decor... Spodobały mi się takie wyprostowane, bo do tej pory widziałam tylko takie nisko kicające...
I jeszcze takie kicające na łące...:))))
Dużo zdjęć, wybaczcie ale nie mogłam się zdecydować, które wybrać. No a jak już znalazłam chwilę i dorwałam się do aparatu , to se zaszalałam...
Dziękuję ,że nie zapominacie,że wpadacie.
Buziaczki i pozdrowienia.
Ale cudnie "zajączkowo" u Ciebie.
OdpowiedzUsuńTeż się u Lilli skusiłam na te srebrne zajączki. Są bardzo oryginalne. U Ciebie wyglądają ślicznie.
Pozdrawiam ciepło
Śliczne są wszystkie mnie kusiły te różowe pozdrawiam
OdpowiedzUsuń"Zakróliczyłaś" mieszkanko bardzo pięknie :) Wszystko do siebie pasuje. A za ilość zdjęć nie przepraszaj, bo pokazując nam fragmenty swoich wnętrz sprawiasz ogromną frajdę, więc im więcej, tym lepiej. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTak więc u was króliczo - jednak bardzo tematycznie i dostojnie.Te od Lili i almi decor bardzo by mi tez pasiły.Uściski Aguś
OdpowiedzUsuńA Ci się zające wykociły:)))i wcale nie odbijasz się w nich w staniku:))))pięknie:)
OdpowiedzUsuńno no no, widzę, że to już prawdziwa rodzina!!! masz ich dość sporo, kilka stad :) i wszystkie piękne. faktycznie to bardzo ciekawe jak zrobić zdjęcie takim srebrnym zajączkom bez swojego wizerunku...
OdpowiedzUsuńAle zajączkowo u ciebie się zrobiło. Co do fotografowanie. Zawsze ubieram wielki biały T-shirt, mało mnie wtedy widać i dodatkowo odbijam światło. Bardzo dziękuję za namiary na mój sklepik :)
OdpowiedzUsuńAleż cudnie się u Ciebie zazajęczyło ;)
OdpowiedzUsuńUściski
Cudowne te zające ja też poluję na nie ale mnie chyba szerokim łukiem omijają bo nie nabyłam jeszcze ani jednego:(
OdpowiedzUsuńPięknie wiosennie u Ciebie.
Pozdrawiam cieplutko
jej jakie cudne te zajączki...najbardziej podobają mi się te bialutkie i pastelowo różowe:) no magia!
OdpowiedzUsuńbuziaki, dobrego dnia
Dziewczyny dziękuję bardzo!!!! Cieszę się,że podobają się Wam moje zajączki!!! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńŚliczna zajęcza rodzina :-) białe i srebrne i różowe- jeju wszystkie są super, wszystkie bym przygarnęła.
OdpowiedzUsuńPiękne ozdoby. Też niedługo muszę znaleźć czas na zmianę wystroju przed świętami :)
OdpowiedzUsuńBardzo dużo zajączków a do tego same fajowe :)
OdpowiedzUsuńa mi nie wpadają ;/ i juz się martwię, że na wielkanoc bez zajęcy zostanę ;/
OdpowiedzUsuńTwoje są urocze! i faktycznie, widać Cię! ;)
pozdrawiam!
piękne zajączki:) bardzo ładne aranżacje stokrotkowe:)
OdpowiedzUsuńPiękne zajączkowe dekoracje !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Dziękuję za odwiedziny!!!!
OdpowiedzUsuńMasz wielką zajęczą rodzinkę, a te od Lilii są przecudne:) a ten mebelek gdzie stoi storczyk....ah, co za faktura i kolor:) Pięknie u Ciebie, radośnie i coraz bardziej Wielkanocnie:) Buziak zasyłam:*
OdpowiedzUsuńPiękne słodziaki:-) Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńwszystkie są urocze :) ale te w wersji glamour zachwycają :)
OdpowiedzUsuńWszystkie piękne i zapewne ciężko by mi było wybrać te jedyne ;P
OdpowiedzUsuńDziękuję dziewczyny!!!
OdpowiedzUsuńJejku jak wiosennie:))) Mnie też kuszą takie zające a zdjęcia podziwiam mnie jakoś nie wychodzą.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
PS. Tej czerwieni nawet bym nie zauważyła a może raczej nie zwróciła uwagi gdybyś nie napisała:)))
Faktycznie, wygląda na to, że masz hodowlę zajęcy:))) Jak tak dalej pójdzie, to wszystkie zgromadzą się u Ciebie i nie będzie komu roznosić słodkich jaj:)))) Urocze... bardzo!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tomaszowa
Wszystkie są śliczne ale najśliczniejsze różowe ,takich jesZcze nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Jak ich duzo, ale to zrozumiale bo przeciez niebawem swieta :) Te srebrne sa niezwykle eleganckie, jestem nimi zachwycona!
OdpowiedzUsuńUsciski
o piekne te zajace - zarowno srebrne, jak i te biale wyprostowane:)) i stokrotki ulubione:) pozdrawiam cieplo:)))
OdpowiedzUsuńZającowo się u Ciebie zobiło ;-) ale to miłe dekoracje !!!
OdpowiedzUsuńBuziaki posyłam Aga
Nie ma co, fachowo zaopatrzyłaś się w króliczki!!!! :-) na Święta jak znalazł!!! moi faworyci to ci w srebrze!!! :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam***
Śliczne wiosenno-świąteczne dekoracje:) cudne są te białe wyprostowane zajączki:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Oooo, ja poprosze takie rozowiutkie zajaczki :) idealnie by mi sie wkoponowaly w swiateczne dokoracje :)
OdpowiedzUsuńZajączki przeurocze, to znak że święta tuż tuż. :)) i stokrotki hmmm moje ulubione :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ollina :)
O zazajaczkowalas sie konkretnie;) Te srebrne cudenka podobaja mi sie najbardziej. A odbita bluzka jak planowana... pasuje do tulipanow;) Buźka!
OdpowiedzUsuńCudne te Twoje zajączki , aż zazdrość bierze!!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńależ Ty masz króliczą fermę.....cudna ta ferma;-).
OdpowiedzUsuńSuper wpis. Pozdrawiam i czekam na więcej.
OdpowiedzUsuń