Lublin-piękne i największe miasto w województwie lubelskim.
Wycieczkę do Lublina planowałyśmy z siostrą już od dawna.Zawsze stało na przeszkodzie COŚ.
W miniony weekend udało nam się w końcu zebrać i wybrać.Czas, wiadomo, nie najlepszy.W końcu koniec listopada,pogoda nieciekawa ale jak się na coś uprzemy to nie ma siły...
Wycieczkę do Lublina planowałyśmy z siostrą już od dawna.Zawsze stało na przeszkodzie COŚ.
W miniony weekend udało nam się w końcu zebrać i wybrać.Czas, wiadomo, nie najlepszy.W końcu koniec listopada,pogoda nieciekawa ale jak się na coś uprzemy to nie ma siły...
Do Lublina mam ok.90 km, czyli odległość wcale nie taka kosmiczna.Miasto nie jest mi też tak zupełnie obce, bo kilkakrotnie mijałam go jadąc do Zamościa,na Majdanek ,czy nad Jezioro Białe ale nigdy nie miałam okazji zatrzymać się w nim na dłuższą chwilę. Chociaż tu z tą dłuższą chwilą też troszkę mijam się z prawdą,bo w Lublinie urodzili się obydwaj moi synowie( tak tak )...No ale wtedy nie w głowie mi było zwiedzanie i w ogóle wszystko kręciło się wokół szpitala i dzieci.....
Wycieczkę zaczęliśmy więc od zwiedzania Muzeum Wsi Lubelskiej.
Bardzo pięknie tam jest.I mogę sobie tylko wyobrazić jak cudnie musi być w lecie..
Olbrzymi teren,piękne zagrody i stare chałupy , których wnętrza wiernie odzwierciedlają poziom życia ich ówczesnych mieszkańców.Niesamowite klimaty.Stoły,obrazy,kredensy,ławy,łóżka....
Tak bym sobie jeden taki domeczek przeniosła na swoje podwórko....
W jednej z chałup paliło się pod kuchnią !!!.Wchodzimy a tu ciepełko!
Tak bym sobie jeden taki domeczek przeniosła na swoje podwórko....
W jednej z chałup paliło się pod kuchnią !!!.Wchodzimy a tu ciepełko!
Szkoda,że nie można robić zdjęć w środku domków.Nadrobiliśmy za to ilością fotek na zewnątrz.
Zdjęcia niezbyt udane,bo pogoda nie sprzyjała robieniu super zdjęć ale chciałam chociaż w małej części pokazać piękno tego miejsca.
(I taki muzealny eksponat tez się trafił ...:)))))
Udało nam się również odwiedzić lubelskie Stare Miasto.
Niesamowicie urokliwe kamieniczki tworzą to miejsce niezwykle klimatycznym.
Dziękuję Basi,za moc dokładnych informacji o Lublinie. Na pewno je jeszcze wykorzystam.
Bardzo dziękuję za wszystkie przemiłe i ciepłe komentarze.
Przydają się ,bo ciepełko potrzebne i poszukiwane.Podobno zima nadchodzi....
Pozdrawiam gorąco.
Agnieszka.
uwielbiam ten skansen- latem w gospodzie podają ziemniaki ze zsiadłym mlekiem, pajdy ze smalcem :)
OdpowiedzUsuńo boze..jakbym sie teraz chetnie napila zsiadlego mleka!
OdpowiedzUsuńWspaniała wycieczka !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Aga
A ja nigdy nie byłam w Lublinie....buuu :(
OdpowiedzUsuńŁadne kamieniczki ! Uwielbiam domy kryte strzechą....sama chciałabym taki mieć ! No patrz i znowu się rozmarzyłam, i to przez Ciebie :)
Usciski
Byłam kilka razy w Lublinie - lubię jej starówkę i fajne knajpki...
OdpowiedzUsuńA muzeum nie znałam... Miło się ogląda cfzyjeś wspomnienia :)
POzdrawiam :)
pieknie,chyba najbardziej podoba mi sie ten wiatrak,przecudowny ,ja reszta mam chopla na tle wiatrakow nie zby tam zaraz niderlandy ale nasz polskie wiatraki .zdjecie zaoewne rynku w lublinie ,zgaduje bo nigdy tam nie bylam
OdpowiedzUsuńOd roku marzę o Lublinie, nie tylko turystycznie:)
OdpowiedzUsuńFajnie że pokazałaś jakie ma cudne miejsca:)
Szkoda, że lublin tak daleko bo ochoty mi narobiłaś na spacerek między tymi chatami...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
..."W kinie w Lublinie,kochaj mnie!!!":):):)
OdpowiedzUsuńLubię tę piosenkę,ale w Lublinie nie byłam...szkoda,bo pięknie patrzę...ale ja-podróżniczka zapalona-na pewno tam dotrę:)
Pozdrawiam cię Aguniu cieplutko!
swietna wycieczka :*:*
OdpowiedzUsuńDzieki za cudowna wcieczke,z super zdjeciami! Moze masz wiecej?
OdpowiedzUsuńTy dziewczynko wygladasz na studentke ,a nie na matke synom!!! W dodatku dwom !!! Pa-Ag
bardzo lubię lubelską starówkę, jest nieodkryta i bardzo ciekawa
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się w Lublinie podobało:))) A skansen jest rzeczywiście cudny - o każdej porze roku, ale kiedy latem zakwitną przydomowe ogródki, to chyba jest najpiękniej:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie z Lublina:)))
W Lublinie byłam raz, a najbardziej zachwyciło mnie właśnie Muzeum wsi lubelskiej. Po skansenie chodziły kury, pasły się owce... Bajka!!! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie bylam w Lublinie, bardzo ladne miasto a muzeum wsi rewelacyjne! Dzieki za wycieczke ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetna wycieczka Aguś, nigdy nie byłam w Lublinie, ale zachęciłaś mnie mocno :))
OdpowiedzUsuńŚciskam :))
świetne fotki! kocham skanseny i chętnie bym zamieszkała w takiej wiejskiej chałupie :)
OdpowiedzUsuńStudiowałam w Lublinie i teraz, mieszkając na drugim końcu Polski, bardzo za tym miastem tęsknię. Mimo że jest to spore miasto, jest w nim dużo zieleni, parków, skansen i ogród botaniczny. A do tego urokliwa starówka. Pozdrawiam serdecznie i cieszę się, że zwiedziłaś Lublin i że Ci się podobał. I za zdjęcia, przez które aż łezka się w oku kręci...
OdpowiedzUsuńWczoraj pisałam, że dziękuję za darmową wycieczkę po mieście w którym nigdy nie byłam to masz- komentarz zeżarło;/?
OdpowiedzUsuńTo dzisiaj muszę znowu ...O tym, że piękna nasza Polska cała!!!Pozdrowienia:)
Bardzo urokliwa wycieczka:) Dziękuję:) A na festynie u mnie już byłaś??
OdpowiedzUsuńBuziolki w sam środek noska ślę:)
Dziękuję,Słońca Wy moje, za odwiedziny....
OdpowiedzUsuńW jednej z takich chatek też bym chetnie zamieszkała.....
Agnicy-zdjęć mam bardzo dużo.Z dwóch aparatów, mojego i szwagra.
A studentka to ze mnie była ale kilka lat temu.....
Swietna wycieczka.
OdpowiedzUsuńJesienia, mimo ze chlodniej, tez fajnie jest sie gdzies wyrwac, chociaz na chwilke:).
Pozdrawiam cieplo!
Fajna wycieczka.Nigdy nie byłam w Lublinie i chyba zaczęłam żałować.Też bardzo lubię odwiedzać takie skanseny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Alina
bardzo urokliwe sa te chalupki w skansenach, od razu czlowiek nabiera sentymentu ,ale przypuszczam ze na dzisiejsze czasy i wymagania,to wyposazenia takiej chalupki to troszke ubogie ;) ;)
OdpowiedzUsuńOj, zazdroszczę. Nigdy nie byłam w Lublinie. Dla mnie to kosmiczna odległość. Ale obiecałam sobie, że następne wakacje poświęcę na piękne polskie miasta i miasteczka, do których jak dotąd nie udało mi się dotrzeć.
OdpowiedzUsuńSkansen pokazałaś pięknie. Uwielbiam takie miejsca :)
Pozdrawiam!
No kochana!!!Ty mi tu normalnie miasto moje rodzinne reklamujesz!!!:))Pięknie wyglądają te kamienniczki na Twoich zdjęciach!
OdpowiedzUsuńChoć często koło nich przechodzę,to dopiero na tym zdjęciu zauważyłam ich niewątpliwe piękno!
Skansen uwielbiam,najchętniej bym tam zamieszkała...;))
Pozdrawiam,Agnieszka.
Takie jednodniowe wypady są b.fajne , skanseny też lubię zwiedzać , stare kościoły i dworki , nie jakieś tam pałace , ale dworki małe przytulne i zazwyczaj dobrze zachowane.
OdpowiedzUsuńStarówka pięknie odnowiona , jeszcze nie byłam w Lublinie , ale kto wie? po tym zachęcającym poście.
Pozdrawiam Yrsa
Moje klimaty, moje miejsca, moje studia. Ostatnio bywam tam głównie przejazdem. Cieszę się, że Ci się spodobało miasto. Trzeba było jeszcze zobaczyć dwa uniwersytety obok siebie. Ale tam jest pięknie wiosną.
OdpowiedzUsuńFajną wycieczkę miałaś:) a skansen wygląda bosko:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie!
A ja nie byłam nigdy w Lublinie. Wspaniałe zdjęcia,i wspaniała wycieczka!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
J:O)
O jejuniu, jak milo zobaczyc moje rodzinne miasto, ktore zawsze uwazalam za najnudniejsze w swiecie.
OdpowiedzUsuńMegaklimatyczne miejsca *__* zazdroszczę wycieczki. Przepiękne zdjęcia :*
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wycieczka się udała :) W skansenie faktycznie najlepiej zawitać wiosną lub latem. W sumie to sama dawno tam nie byłam :) A jedna z tych chat, sprowadzonych do skansenu należała do mojej babci :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Super wycieczka i piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie byłam w Lublinie ale po Twoich zdjęciach i opisach chyba się tam wybiorę.
Pozdrawiam
Narobiłaś mi smaku wycieczką :)) ahh, uwielbiam wyprawy te bliższe i te dalsze. wszystkie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Witaj, Lublin jest mi znany:) Mieszkałam całkiem niedaleko no i 5 lat studiów:) Lubie wybrane miejsca tego miasta, ale przede wszystkim podziwiam je za bardzo aktywne działania kulturalne i ciekawe propozycje na rozwój wewnętrzny:) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńno to musiała być świetna wycieczka, pozdrawiam, ewa
OdpowiedzUsuńLublinie nie byłam chyba nigdy... ale podobny skansen oglądałam w opolskiej wsi :)
OdpowiedzUsuńAguś, dawno tu nie byłam... nadrabiam zaległosci a tu chleb, jakiś sernik... głodna się przez Ciebie zrobiłam!!! :( późna godzina a ja idę coś wkuszać zaraz... :P
Buziaki :***
Wspaniałe zdjęcia i zapewne niezapomniana wyprawa:) Ja też byłam kiedyś w opolskim skansenie (prawdopodobnie tym samym co Dag-eSZ bo jest chyba tylko jeden;) i wrażenie zrobił na mnie naprawdę niesamowite:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Dziękuję ,że do mnie zaglądacie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Fajna wycieczka, ja byłam na starówce w Lublinie, ale nie odwiedziłam skansenu. Następnym razem z pewnością tam wstąpię.
OdpowiedzUsuńFajna relacja i piękne fotki
Buziaki:))
Witaj.
OdpowiedzUsuńModlitwa świętej Teresy.
Dostałam ją mailem i miałam wybrać 12 kobiet, które mogą tego potrzebować i pomyślałam o Tobie... Nie zapycha skrzynki. To tylko chwila przeczytać tą modlitwę. Mam nadzieję, że wybieram właściwie. Proszę, odeślij to do mnie z powrotem (zobaczysz, dlaczego). Na wypadek gdyby ktoś nie wiedział, święta Teresa jest znana jako święta małych kroków. To znaczy, że wierzyła w robienie małych rzeczy w życiu dobrze i z miłością. Jest także patronką ogrodników i florystów. Jej kwiatami są róże. Pamiętaj, żeby wyrazić życzenie zanim przeczytasz modlitwę. To wszystko, co musisz zrobić. Nie ma żadnego załącznika. Po prostu wyślij to do 12 osób i daj mi znać, co się zdarzyło czwartego dnia. Przepraszam, że musisz forwardować tę wiadomość, ale spróbuj nie przerywać ciągłości tej korespondencji. Modlitwa jest jednym z najlepszych prezentów, jakie otrzymujemy całkowicie za darmo. Czy pomyślałaś już życzenie? Jeśli tego nie zrobisz, nie spełni się! To jest ostatni moment, żeby to zrobić...
Modlitwa świętej Teresy:
"Niech na Ziemi zapanuje pokój. Miej zaufanie do tego, że jesteś dokładnie tam, gdzie powinnaś być. Nie zapominaj o nieograniczonych możliwościach, które rodzą się z wiary. Używaj darów, które otrzymałaś i dziel się miłością, która została Ci ofiarowana. Bądź szczęśliwa wiedząc, że jesteś dzieckiem Boga. Niech ta obecność zagości głęboko w Tobie, pozwól swojej duszy śpiewać i tańczyć z radości, a także kochać. Miłości wystarczy dla każdego z nas."
Teraz prześlij to 12-tu kobietom
Ale pięknie tam, a ja wciąż nie mogę tam dojechać. No i ten skansen. Sama u siebie jakiś czas temu pisałam o skansenie na Ukrainie, bo uwielbiam , a do tego nie jestem w stanie jakoś dotrzeć.
OdpowiedzUsuń