Witam serdecznie w niedzielne popołudnie.
Niedziela leniwa,spokojna. potrzebuję takich dni czasami.
Powoli żegnam się ze świątecznymi dekoracjami. Powoli, bo nagle okazało się ,że mam tego wszystkiego wszędzie i dużo. Dekorowałam etapami, wyciągalam ozdoby sukcesywnie, więc teraz sprzątnąć to wszystko od razu sie po prostu nie da ....Latalam wczoraj z pudłami na strych w te i we wte..... .Trochę zostawiłam chowania na dzisiaj, bo już mi sie wczoraj znudziło. Zdecydowanie wolę wyciągać z pudeł świecidełka niz je potem tam pakować... Jakoś tak żal ale żegnamy sie tylko na roczek przecież,prawda?
Na miejscu choinki stanął fotel i lampa.
Wczoraj w kwiaciarni pokusiłam się o o dwa wiosenne kwiatuszki. Jest ich w kwiaciarniach juz coraz więcej. Znikają świąteczne dekoracje na wystawach,pojawiaja sie walentynkowe i wiosenne...Kolorowo i kusząco...
Pozdrawiam wszystkich serdecznie. Dziękuję za odwiedziny,opinie i komentarze.
Trzymajcie sie cieplutko, bo zimno dzisiaj.....
Lubię takie mocniejsze akcenty! Kwiatki ładnie wyglądają w tych ozdobnych osłonkach. Ja wczoraj kupiłam azalię, ale białą, tylko ta była do przyjęcia :) Pakowanie świątecznych ozdób trwało całą poprzednią niedzielę! I ja mam tego mnóstwo i co roku obiecuję sobie, że ładnie je poukładam, żeby później wiedzieć gdzie co jest.... ;) Wyszło jak zwykle, ale ile razy można biegać na strych?!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
marta
Własnie...jeszcze poukładać to wszystko tak,żeby wiedzieć, gdzie pózniej szukac..hehe..
UsuńPozdrowionka
Fajne łabędzie ceramiczne:)
OdpowiedzUsuńdzięki!
Usuńśliczna ta Twoja wiosna:))) łabędzie które są doniczką jednocześnie, super! :)))
OdpowiedzUsuńwspaniałe zdjęcia zrobiłaś:)
udanego wieczorku
Dziękuję Ci!!
UsuńTeż nie lubię tego sprzątania, mi zajęło to niemal cały dzień!
OdpowiedzUsuńnajgorzej jest z rozbieraniem choinki..a ile sprzatania jak sie sypie!!!
UsuńPiękny fotel, poduszka, lampa, wszystko mi się podoba :))
OdpowiedzUsuńJa też wczoraj pożegnałam ostatecznie święta....
W pokoju bez światełek kolorowych od razu smutniej :(
Pozdrawiam Cię.
aldia
oj u mnie też tak pusto się zrobiło i ponuro bez światełek choinkowych!
UsuńWitaj Agnieszko, fotel cudowny, na oparciu to nadruk czy haft. Bardzo mi się podoba. Moje świąteczne dekoracje już na strych, też się zabierałam do sprzątnięcia ich jak do jeża. Cieplutko pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńIwonko, na fotelu jest nadruk. A do sprzątania ozdóbek najtrudniej się zebrać..potem jakoś leci....Buziaczki
UsuńPowiew wiosny :) Pierwiosnki przepiękne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Basiu, dziekuje!
UsuńTulipanki tak nieśmiało szykują się do wiosny, lubię u Ciebie te niekonwencjonalne dodatki tu dzisiaj te wspaniałe łabędzie :) gdzie je kupiłaś?
OdpowiedzUsuńŁabędzie kupione już dawno. Na allegro, na pchlim targu...
UsuńDziękuję Ci za odwiedziny
Ja także wolę ubierać niż rozbierać drzewko, potem mam w salonie poczucie pustki
OdpowiedzUsuńoj pusto,pusto...
UsuńFotel jest śliczny i jest godnym następcą choinki:), a kwiatuszki dają taki świeży powiew:)!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko!
Dziekuje Ci!
UsuńAgniesiu ...łabądki cudne !!!Ale kolekcja,czad!!
OdpowiedzUsuńKochana ...jak ja nienawidzę "chować Świat" do pudeł ...brrr!!
U nas jeszcze mega swiatecznie ,choinka z korzeniem ,wiec nawet igiełki nie upusciła!:):)...wiec komu by sie chciało:):)
Ale rzeczywiscie ,jak sie chowa świateczne ,to takie uczucie swiezowosci w domu ,jakby wiosna miała przyjść...a tu zima jeszcze nawet nie raczyła:)
Sciskam Cie kochana!!Piekne twoje kąty!!!
A wiesz ,że ja tez tak mam? Chowam swięta, tak jakbym chowała zime..mam ochotę na jakies wiosenne kwiaty..a tu zima się jeszcze nie zaczęła....
UsuńPozdrowionka.Dziękuję Ci słońce....
Masz sporo przestrzeni to i dekoracji sporo. Wiosenne kwiaty cieszą i mnie. Trochę poleniuchować czasami trzeba :)
OdpowiedzUsuńPrzydaje sie leniuchowanie czasami,przydaje...
UsuńAle sliczne kwaituszki. Mnie oststnio tez kusiły tulipany, ale były cięte, a wolałabym z cebulką. Zawsze potem może powędrować do ogródka :)
OdpowiedzUsuńAleż ten fotel kusząco wygląda. Nic tylko siadać z robótką lub książką.
Wszelkiej pomyślności
właśnie te moje tulipanki z cebulkami...potem wędrują do ogródka...
UsuńBuziaczki Joasiu dla Ciebie
Też tak mam, że bardziej wolę wyciągać pudła z dekoracjami niż je chować. Ale u mnie jakoś bez żalu choinka szybko zrzuciła igły a ja też potrzebuję świeżych dekoracji. I też muszę się po jakieś roślinki udać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Reniu, kuszą już w sklepach i kwiaciarniach świeżymi roślinkami.....
UsuńPozdrowionka
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńU mnie też jeszcze wiszą pojedyncze ozdoby, ale zanim je zdejmę to chyba wiosna mnie zastanie...
UsuńU mnie jeszcze lampki przy kominku i jelonki zostały....jakos nie chciało mi sie za nie brać dzisiaj.....
UsuńPozdrowionka
Agniesiu jak pięknie:) Uwielbiam Twoje domowe kąty:) To zasiadam w tym fotelu, wpraszając się :) Na kawę:) Ja też juz porozbierałam dom z Bożego Narodzenia. Ale.....zostawiłam sznury lampek na zasłonach:) I czekam z niecierpliwością na moją kanapo-wersalkę (jak ją nazywamy) i fotel, które wywieźliśmy do obijania, bardzo jestem podekscytowana czy efekt mnie zadowoli.
OdpowiedzUsuńUdanego, radosnego tygodnia, buziak, iszart
Iza, na kawe zapraszam..kiedy tylko chcesz i możesz...allle by było miło......
Usuńja też czekam na Twoje meble, bo musisz je pokazać koniecznie,,
Dziękuję Ci kochana. Pozdrawiam
Ja dzisiaj rozbierałam choinkę.Część pójdzie na strych a część powkładam do skrzyń-bo po cóż maja być puste.A tak to co jakiś czas oko nacieszę.A co do kwiatów -uważam że tam gdzie są kwiaty tam jest prawdziwa kobieta w domu.Ściskam Cię i jesli jesteś także solenizantką w tym tygodniu składam Ci moc serdecznych życzeń-aga
OdpowiedzUsuńAga, poczulam się prawdziwą kobietą... naprawde...
UsuńCo do imienin ,to ja kwietniowa jestem ale dziękuję Ci bardzo..
Buziaki
I ja pościągałam już dekoracje. Też zajęło mi to trochę czasu i było trochę żal.Wiosenne kwiatuszki piękne. Prymulka cudownie się prezentuje w tej doniczce.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
mnie tez zawsze żal chować...tak ładnie to wszystko wygląda...
UsuńPozdrowionka
Wow! uwielbiam Twoje mieszkanie i aranżacje!
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię na moje rocznicowe CANDY!
pozdrawiam
http://paulapearls.blogspot.com/
Dziękuję Ci baaaardzo!!
UsuńI zaraz do Ciebie pędzę!
U mnie też nie uda sie pożegnać ze świętami jednorazowo,taki urok nadmiaru,zajrzałam do Ciebie z przyjemnością i aż mi się chce co nieco odświeżyć,taki spokój i błogość u Ciebie...:)
OdpowiedzUsuńRenia wiesz co mnie pociesza w tym nadmiarze moim? że nie tylko ja tak mam...a juz sie bałam,że jakaś nienormalna jestem...
UsuńDziękuję Ci!!
Narobiłaś mi apetytu tymi wiosennymi kwiatuszkami :) U mnie rozbieranie choinki dopiero jutro i też z żalem, dzisiaj jeszcze było spotkanie przy niej :) A potem faktycznie trzeba będzie wiosnę do domu zaprosić. Pozdrawiam i dobrego tygodnia życzę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za odwiedzinki....
Usuńczy ba tym cudnym krzesle to haft????? ale piekne wiosna:))..u mie hortensjowo:))
OdpowiedzUsuńna foteliku nadruk jest..pozdrowionka
UsuńTulipany są wspaniałe.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
J:0)
Asiu, pozdrawiam..
UsuńJa wczoraj nie zdążyłam,więc dopiero w przyszłą sobotę będę do pudeł pakować,bo też już potrzebuję przestrzeni,Twoje kwiatuszki od razu wprowadziły powiew wiosny;))
OdpowiedzUsuńZima sie zrobiła na dworze to chociaż w domu troszke wiosny...
UsuńPozdrowionka
Mam takie dziwne wrażenie, że wszystko dzieje się za szybko, dekoaracje świąteczne i zimowe pojawiają się już po 1 listopada a po 1 stycznia znikają kiedy zima w pełni, za to pojawiają się wiosenne, a wiosną letnie, czy to nie jest jakies przesunięcie?
OdpowiedzUsuńsama jednak tez się skusiłam na prymulki bo tak pięknie ozywiły moje białe wnętrze :)
jakos tak przyjemniej w domku z tymi kwitnacymi badylkami...
UsuńJa mam tak samo - jeszcze dekoracje świąteczne i nawet moja mała choineczka jeszcze u mnie goszczą:)) i jakos tak żal się z nimi pożegnac:(((
OdpowiedzUsuńP.S. Piękny ten fotel!!!!! :)
Dzięki!
UsuńA ja choinkę jeszcze mam i nie pozbędę się do końca:))) Piękny fotel i lampa!!!! Taka lampa by mi siem przydała:)
OdpowiedzUsuńA ja choinkę jeszcze mam i nie pozbędę się do końca:))) Piękny fotel i lampa!!!! Taka lampa by mi siem przydała:)
OdpowiedzUsuńEwuś, wizyta duszparsterska juz u mnie była i postanowilam pochować " święta", chociaż trochę szkoda mi było...
UsuńZ choinka tez sie w ten weekend pozegnalam, ale zimowe dekoracje jeszcze sa, bo ja ciagle mam nadzieje na snieg. Podobno kontem tego tygodnia mamy miec minusowe temperatury to i moze sniezek sie przyplacze. Choc to ma byc tylko krociutki wystep zimy, bo za kilka dni znowu cieplo i prawie ze wiosennie. Dookola wszyscy biegaja z cieknacymi nosami, bo pylki leca, no niestety, taka jest rzeczywistosc...
OdpowiedzUsuńPieknie sie prezentuje kacik w tym nowym design, bedziesz miala teraz zawsze swoje miejsce na nowe dekoracje, a my kobiety to przeciez uwielbiamy. Jestesmy jak sama matka natura, co chwila zmieniamy kolory i dekoracje choc niby zawsze to samo, pozdrawiam cieplo:)
Bardzo podoba mi się Twoje stwierdzenie,że co chwila zmieniamy kolory i dekoracje choć niby zawsze to samo..... niby to samo ale wystarczy zmienic połozenie mebli,dodac kwiatka i już inaczej..i juz cieszy.... Gorąco Cie pozdrawiam
UsuńPiękne kwiaty :-) Od razu przyjemniej w domu, prawda? Moje Hiacynty właśnie kwitną w najlepsze, a z 3 cebulek mam aż 5 dużych kwiatów :-)
OdpowiedzUsuńoj przyjemniej.....ja tez muszę sobie hiacyncika sprawic...
UsuńU mnie świąteczne dekoracje jeszcze cieszą oczy, ale nie mogłam się oprzeć szafirkom więc mam jeszcze święta i trochę wiosny:) Cudowny fotel i lampa!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło w ten lodowaty dzień;)
u nas tez lodowato...pada i od razu zamarza..
UsuńPozdrowionka
pięknie i wiosennie, choć za oknem czai się zima:)
OdpowiedzUsuńDziekuję!
UsuńPowiew wiosennej świeżości i koloru:)
OdpowiedzUsuńTak masz racje gorzej jest z chowaniem swiatecznych dekoracji, ale i u mnie wszystko juz w pudlach.
OdpowiedzUsuńPiekna wiosna zawitala u ciebie :)
pozdrawiam
U mnie w tym roku szybko poszło, bo mało wyciągnęłam z kątów w tym roku ;-)
OdpowiedzUsuńAguś fotel uroczy a poduszeczka bardzo dekoracyjna !!!
Pozdrawiam Agnieszka
Dziękuję dziewczyny!!
UsuńFotelik z poduchą niczego sobie ale łyso jakoś. U mnie jeszcze wiszą świąteczne cudeńka. Tak trudno się z nimi rozstać. Nie mówiąc, że zawieszki w ścianie zostaną:) Potrzebuję zrobić dekorację zimową, która zastąpi świąteczną:)) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNo ten zestaw w porównaniu z choinka to łyso wygląda bardzo ale ....za rok będzie znowu ładnie...hehe Pozdrowionka
UsuńPięknie u Ciebie, ależ cudne stado łabądków :-)))
OdpowiedzUsuńśliczne tulipan!
cieplutko pozdrawiam
Przepiękny ten fotel i lampa! Chętnie bym je przytuliła do Stajenki :)
OdpowiedzUsuńpozdrowienia!
Zanim się obejrzysz znowu będziesz biegła na strych i wyciągała świąteczne ozdóbki! ;))
OdpowiedzUsuńPiękny fotel, lampa....... aaa dawno mnie tu nie było, tyle zmian! ;) Cudnie!
Wszystkiego dobrego!
Cudny fotel :)
OdpowiedzUsuń