wtorek, 29 maja 2012

Witam

Witam  serdecznie po długaśnej przerwie......
A przede wszystkim witam kochane ,dobre duszyczki,które pisały,pytały, gdzie jestem i czy żyję..
Oświadczam,że żyję ale mam się jako tako ,bo zarobiona jakoś jestem straszliwie...


Długo mnie nie było..
Działo się dużo...i mało zarazem....
A czasami straszyłam na zamkach....
Np. w Baranowie Sandomierskim. Piękne miejsce. Jesli ktoś był ,to na pewno się ze mną zgodzi a jeśli ktoś nie był to serdecznie polecam. Po szczegółowe informacje zapraszam na te stronę: http://www.baranow.com.pl/  .
No i nie bójcie się.Już tam nie straszę:))))
Zapraszam do oglądania.
















W drodze powrotnej z Baranowa wstąpiliśmy do Sandomierza



A tu pani sroka bransoletke kupuje:)))


Innym razem wybrałam się,żeby postraszyc w zamku w Kozłówce . Zapraszam na stronę muzeum i serdecznie polecam to miejsce ...jest pięknie!!!!













Odwiedziłam też po raz kolejny Kazimierz Dolny i Janowiec.
W Kazimierzu pobuszowałam po targu...




Zdjęcia robione żywiołowo,nie pozowane.Przepraszam więc,jeśli niektóre są  "takie se".
I tak to jest tylko mała część tego ,co udało nam się zrobić. 
To tyle mnie na dzisiaj..
Pozdrowienia serdeczne wszystkim przesyłam

55 komentarzy:

  1. A wiesz, że myślałam dziś o Tobie? :)
    Oj aż mi tęskno za Kazimierzem się zrobiło..
    Aga Ty masz takich dużych synów??? Niemożliwe..
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aga,dziękuję!!
      jak ja się stęskniłam za Wami!!!!
      A Ci dwaj kawalerowie na drugim zdjęciu to "moje synki":)
      Buziaczki

      Usuń
  2. Śliczne zdjęcia i świetne wycieczki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zazdroszczę takiego objazdu po zamkach i pałacach! Uwielbiam zwiedzać takie miejsca, a targi i stragany z ręcznymi wyrobami to miejsca, których nigdy nie minę bez zatrzymania ;) Piękne zdjęcia, piękna Ty, najwyżej możesz wystąpić w roli białej damy, a ta wiadomo, niejedne serce złamała :)
    pa, marta

    OdpowiedzUsuń
  4. Aguś fajnie Cię zobaczyć widzę ,że wycieczke miałaś świetną .Pozdrawiam cieplutko kochana .

    OdpowiedzUsuń
  5. Widać, że wycieczka się udała :-) Piękne zamki. Kozłówka, Lubartów i okolice, to moje rodzinne strony :-)
    Pozdrawiam i zapraszam na candy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę Twoje rodzinne strony? To musimy niedaleko mieszkać od siebie!Ja do Kozłówki mam 80 km czyli niedaleko..

      Usuń
  6. Jak to dobrze ze znowu jestes :) Ale rozumiem, bo kto by nie chcial odwiedzic Kazimierza ? Pozdrawiam cieplo :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne miejsca, a i pogoda dopisała. Zazdroszczę urlopu :-)
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  8. Moje miejsca , moje klimaty- aż zatęskoniła za wakacjami, ale NOGI! na sandomierskim rynku ( rozpoznałam w tle lokalizację)prezentują się ZNAKOMICIE- MĄŻ POTWIERDZA!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. OLA!!!!!!Dzięki!!!!! I mężowi dzięki!!!!!

      Usuń
  9. A wczoraj wieczorem pomyślałam że coś długo Ciebie nie widać.Super urlop,śliczne zdjęcia.Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. uwielbiam zamki, pałace, dworki itd.
    czuję się wtedy jak księżniczka ;)
    pachnie tam historią.

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne zdjęcia z rodzinnej wycieczki:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Super, że odkurzyłaś pajęczyny na blogu, wycieczka- bajka. Gdyby nie to, że posąg stoi tam dłużej niż Ty to można by było przypuszczać, że byłaś modelką dla rzeźbiarza, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Witam po długiej przerwie...Super wycieczkę sobie zrobiłaś z rodzinką....Nigdy nie byłam w tamtych stronach. Pozdrawiam serdecznie Dorcia.

    OdpowiedzUsuń
  14. Witaj:) Uwielbiam takie miejsca, zazdroszczę Ci takiej wycieczki:)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ufff...to lux Auniu ,ze wszystko dobrze!!!:)
    Ale sie wozicie super!!1
    Fajne chwilki!!

    ....A napisz mi kochana ,czy bluszcze pna sie i dały rade ,czy cos z nich jest?!?!Bo jak patrez na moje ,to ciagle mysle o Tobie!!:)

    Pozdrawiam cieplutko kaja

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasia, wozimy sie wozimy...hehe)))
      Bluszcze deczko chorowały (juz myślałam ,że padły po zimie) ale odżyły i żyją całkiem nieżle!!
      Buziaczki Ci kochana przesyłam

      Usuń
  16. do Kozłówki mam pewnie tez z 80 km, a może mniej,nie wiem?
    do Kazimierza wybieram sie w czerwcu, wtedy mieszkam w Nałęczowie i robie wypady po okolicy.
    Wspaniałe miejsca i cudowna wycieczka

    OdpowiedzUsuń
  17. No proszę na salonach się bywało:) Piękne zdjęcia. Pewnie naładowałaś trochę akumulatorów do dalszej pracy przy remoncie. Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  18. OJ przydałby się i mnie taki wypoczynek, po cichutku zazdroszczę;-)
    Fajne miejsce, nie byłam, ale zdjęcia zapowiadają ciekawe atrakcje:)
    Buziaczki, dobrze, że już jesteś!:*

    OdpowiedzUsuń
  19. o jak Miło Cie widzieć!!!Świetne to miejsce jeszcze go nie znam...!Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ale cudne miejsca odwidziłaś. Uwielbiam zamki i pałace - w okolicach Sandomierza i Kazimierza jeszcze nie byłam, wszystko przede mną - tym bardziej dziękuję za fotorelację :))

    OdpowiedzUsuń
  21. OOOOOOOOOOO!

    Dwa pierwsze miejsca to moje bliskie okolice:)))) Co niedziela w Sandomierzu obowiązkowo ciacho w Cafe Mała:)))

    Pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
  22. Oj sama bym chętnie postraszyła w tych pięknych zamkach:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Aguś ty tam straszyłaś??! ty tam dodatkową ozdobą byłaś! piękne miejsca zwłaszcza Kazimierz i Sandomierz, choć tych zamków nie znam w ogóle więc muszę nadrobić i sprawdzić :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  24. Sama chętnie pospacerowała bym po takich włościach. Szczególnie dworki wszelakie uwielbiam, a jarmarki to jak wisienka na torcie.
    Cieszę się, że już jesteś:)
    I jeszcze jedno - ślicznie wyglądasz !!!
    Miłego popołudnia:)))

    OdpowiedzUsuń
  25. Ślicznie wyglądasz. Wypoczęłaś i naładowałaś akumulatorki. tylko czekać jak zaskoczysz ciekawym pomysłem:)

    OdpowiedzUsuń
  26. zdjęcia przepiękne, miejsca faktycznie cudowne. ale z Ciebie jaka modelka, wyglądzasz świetnie!!!

    OdpowiedzUsuń
  27. Aguś cieszę się, że jesteś ;-)
    Fajnie jest tak postraszyć w zamku ;-)
    Fotki super !!!!!!!!!!! Miejsca prezentują się wspaniale, ja znam tylko Kazimierz ...
    Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  28. Super, ach jak mi się marzy jakiś choćby weekendy wypad ze zwiedzaniem takich urokliwych miejsc. No i muszę napisać jaką masz super figurę! Super wyglądasz!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gosiu, staramy się gdzieś zawsze pojechać w niedzielę,zeby cos pozwiedzac i poogladać.Tym bardziej,że w te miejsca ,które pokazalam to nie mam daleko...
      No i dziękuję za miłe słowa!!!!

      Usuń
  29. A wiesz, ze i ja myślałam, ze coś się stało, bo nie ma Ciebie
    .... a to Tylko brak czasu i nadmiar obowiązków ... czyli w normie :) hihi

    Dobrze, ze w tym natłoku prac, znajdujesz chwile na wycieczki. . Miejsca w których byłaś bardzo ładne, zaś wcale nie powiedzialabym, że straszysz !!!!

    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  30. Witaj Aguś,takie nie pozowane zdjecia sa najlepsze,bo prawdziwe,ale z Ciebie fajna babka,fiu,fiu;)))Świetne miejsca odwiedziłaś,nasz kraj to jednak jest piękny....pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aga-dziękuję!! Rozwaliłas mnie ta fajna babką..hehe...
      Buzka

      Usuń
  31. Dlaczego ja myślałam, że Twoje synki są ledwo co po Komunii....? Między nimi jak siostra wyglądasz:)))
    Baranów pamiętam z dzieciństwa, piękny. W ogóle uwielbiam zamki, pałacyki, stare szlacheckie posiadłości:)
    Dobrze Cię znowu widzieć. Wczoraj miałam do Ciebie pisać, ale pomyślałam, że masz urwanie głowy z kuchnią:) Skończona? Pozdrawiam słonecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewunia, moje chłopaki mają 13 i 11 lat...Nie wiem czy chcieliby taką starą siostrę?..hehe
      Ja tez uwielbiam te stare palacyki i zamki..Chyba w poprzednim zyciu mieszkałam w takim ( albo sprzatałam), bo się rewelacyjnie w nich czuję..
      A kuchnia....Szkoda gadać...Czekam na zamontowanie blatu, bo juz gotowy podobno.....Nic nowego w niej nie ma..
      Buziaki

      Usuń
  32. Piękne miejsca , piękne zdjęcia ,nie wspomnę już o tyum ,że TY wyglądasz rewelacyjnie - promienna i szczęśliwa.
    Mnie też ciągle brakuje czasu.

    OdpowiedzUsuń
  33. Aguś, może zacznę od tego, ze miło Cię widzieć, fajna "babeczka" z Ciebie, nie wyglądasz na takich dużych synów:)Piękna wycieczka, miejsca bardzo mi bliskie, zwłaszcza Kazimierz, Baranów, Kozłówka i Sandomierz.
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  34. Witaj Aga
    Takie wlasnie wycieczki lubie, swiatne miejsca odwiedzilas, super foty!
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  35. Wojaże, wojaże :) super :) pozazdrościć :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Piekne miejsce, zdjecia a nabardziej Ty !

    OdpowiedzUsuń
  37. AGUS..ALE TYŚ CUDNIE ZGRABNA...IDE Z ZAZDROŚCI POPŁAKAĆ:))))))))

    OdpowiedzUsuń
  38. Oj jakbym sobie pochodziła po Kazimierzu, a ile bransoletek bym sobie nakupiła! Jak ja dawno tam nie byłam...

    OdpowiedzUsuń
  39. Aga hahah ja Cię uwielbiam, po prostu.......:) Pojechałaś sprawdzić nowe trendy w meblarstwie ?;)
    Buziaki kochana:)

    OdpowiedzUsuń
  40. Ładnie straszysz, ale i miejsca urokliwe nie powiem :))) Cieszę się, że już jesteś.

    Uściski przesyłam

    OdpowiedzUsuń
  41. Kochana, ale Ty laseczka jesteś!!!super atrakcje miałaś!pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  42. Byłam w Kazimierzu tylko raz, ale nigdy nie zapomnę tego miejsca, chociaż tyle już lat minęło:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję ...