sobota, 17 kwietnia 2010

Kwiatowo


Rzadko kupuję kwiaty doniczkowe,bo parapetów i miejsca mi już na nie brakuje. No i żaden "kupny" doniczkowiec nie cieszy oka tak ,jak ten wyhodowany przez siebie z odnóżki.
Czasami jednak skuszę się na jakąś roślinkę w kwiaciarni.Tak też było właśnie z tym ślicznym drzewkiem.Pierwszy raz coś takiego widziałam.Drzewko iglaste a na dodatek  z kwiatuszkami.
Fachowo to "cuś " nazywa się "chamelaucium uncinatum".






Kilka zdjęć z mojego ogródka.Kwitnących tulipanów na razie mało ale będzie duuuużo jak wszystkie pąki się rozwiną.Sporo cebulek wygrzebały mi koty-dranie małe.



Pięknie zakwitł mi też amarylis.
Ten jest pierwszy ale  czekam jeszcze na białe i czerwone.Mają już pąki ,więc myślę ,że lada dzień też zakwitną.
Nie mogę się doczekać, są takie piękne!



W starej miednicy posadziłam dzisiaj bratki.
Czuję ostatnio potrzebę otaczania się kolorami,kwiatami.
Rozjaśniają,rozweselają otoczenie,bo jakoś tak smutno jest.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie!

41 komentarzy:

  1. Jakis tydzien temu kupilam mojej mamie w prezencie takie drzewko, mnie rowniez urzeklo :) A poza tym ten amarylis jest przecudowny, patrze i napatrzec sie nie moge!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaki piękny amarylis, nie widziałam jeszcze tak wybarwionego, jest świetny!:)))Drzewko z kwiaciarni również urocze, niech ładnie rośnie!
    Chociaż ja coś do kupionych kwiatków nie mam szczęścia...albo chorują, albo usychają;/ Kradzione za to rosną jak głupie i mają się dobrze:))!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Izunia-ciekawa jestem jak to drzewko będzie dalej rosło.Moje na razie stoi i ma się nieżle.Ciekawa jestem jak u Twojej mamy .
    Lejdiczku-masz rację.Te kradzione to zawsze rosną najlepiej.Mam takiego jednego i rośnie jak szalony!
    Buziaki przesyłam

    OdpowiedzUsuń
  4. urocze to drzewko rzeczywiście:) a amarylis trzymasz na zewnątrz czy tylko do aranżacji wystawiłaś go na słoneczko?:)
    pięknie tu u ciebie:)
    pozdrawiam
    Just

    OdpowiedzUsuń
  5. Aga te kwiaty w słońcu aż pachną na odległość.
    Oby jak najdłużej cieszyły Twoje oko.
    A teraz kawkę w dłoń i idziemy w ogród-przesadziłam bo już późno
    -ale rozpatrzmy te kwestię rano ponownie.
    -papatki-aga

    OdpowiedzUsuń
  6. Kwitnąco, wiosennie. Drzewko super, nie widziałam jeszcze takiego. Też bym się penie skusiła, tak uroczo wygląda. A amarylisy uwielbiam.

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dotblogg-amarylisy trzymam w domu.Wyniosłam go tylko na chwilę,żeby zrobić zdjęcie.
    Aguś,na kawkę zapraszam.Może być z samego rana!
    Imoen -dziękuję Ci za miłe słowa.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. no bo wyhodowane wlasna "krwawica" roslinka to jak narodziny niemowlaka :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne kwiaty.
    A drzewko rewelacja.
    Nie spotkałam sie nigdy z nim.
    Ale wygląda super

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo piękne kwiaty i drzewko, jak w "Zaczarowanym ogrodzie".Pozdrawiam niedzielnie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. drzewko przepiękne o od pozostałych kwiatów aż weselej się zrobiło.Niestety nie mam "zielonych palców" ale lubię podziwiać:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wszystkie kwiaty piękne i takie radosne mi się wydają :) ale najbardziej urzekło mnie właśnie to drzewko z kwiatuszkami, aguś czy znasz jego polską nazwę??
    Uściski

    OdpowiedzUsuń
  13. :)))) śliczne drzewko i kwiatusie:)
    dzis z rana takie piękne słonko, ze napewno reszta tulipankow rozwinie i uśmiechnie się do niego:)
    buziaki niedzielne

    OdpowiedzUsuń
  14. Wiosna to najbardziej kolorowa pora roku,przynajmniej tak się wydaje po białej zimie!
    Kwiatuszki wyhodowane wyglądają imponująco.
    A amarylis to moje marzenie :O)
    Pozdrawiam serdecznie.
    J:O)

    OdpowiedzUsuń
  15. Drzewko z kwiatuszkami piekne.
    Ogrogek masz cudny,szafirki mnie urzekly.
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  16. Blogu niedzielny -masz rację.
    Fuerta,Madzika,Ola-dziękuję bardzo.
    Ikuś-niestety nie znam polskiej nazwy.Tylko ta ,którą napisałam ,była podana na informacji przy drzewku.
    Asiorku-u mnie też piękne słoneczko dzisiaj.Na pewno pomoże tulipankom się rozwinąć.
    Asiu,Ateno-dzięki wielkie.

    Dziękuję wszystkim za odwiedziny
    Pozdrawiam niedzielnie

    OdpowiedzUsuń
  17. To drzewko to istne cudeńko! Nie widziałam jeszcze takiego.
    No i cudnie zakwitł Ci amarylis!
    Ślicznie u Ciebie:)
    Buziaki:*

    OdpowiedzUsuń
  18. Drzewko urocze. Jednak urody szafirków nic nie przebije:)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  19. Wpadłam za Twoim wpisem u mnie:)
    Przyjemny kącik:)

    Drzewko rzeczywiście niespotykane, ale może to ja ostatnio zbyt rzadko zaglądam do kwiaciarni:)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Pięknie i kolorowo. Amarylis, cudo !
    Pozdrawiam serdceznie

    OdpowiedzUsuń
  21. Aguś, cudnie u Ciebie. Ten amarylis - przepiękny, a i kupne drzewko bardzo urodziwe:) O ogrodzie juz sie nawet nie będę wypowiadać, bo tylko ach i och mi do głowy przychodzi:)
    Buziaczki słoneczne ślę:)

    OdpowiedzUsuń
  22. wiosennie :) a ja dziś poszłam wąhać kwitnące jabłonie, a natknęłam się na magnolię!!

    OdpowiedzUsuń
  23. Witaj:) dziękuję za wizytę u mnie:)Masz niesamowity ogród i te wszystkie kolory tęczy w nim. Drzewko iglaste bardzo mi sie podoba,ale u mnie iglaki jakoś usychają, może cos źle robię. Bedę zagladać do Ciebie z przyjemnością:). Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  24. U Ciebie tak kolorowo od kwiatów jak w rajskim ogrodzie:)) I wcale nie słodzę, tylko podziwiam szczerze-u mnie nie ma niestety na zbyt wiele kwiatów miejsca, a ja bardzo kocham kwiaty!O drzewku to ja już w ogóle mogę pomarzyć tylko...zwłaszcza o takim jak u Ciebie:)
    Niech cieszy Twoje oczy jak najdłużej:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Thank you for posting such beautful, spring images. They make my heart sing!

    Wish you a wonderful start of the week.

    Hugs/
    Luiza

    OdpowiedzUsuń
  26. Zaszalałaś, ale warto było, super to drzewko. A pozostałe same wspaniałości - kolory piękne, cieszą oczy. Amarylis (tfu tfu) niesamowicie cudowny. Jest się czym pochwalić.

    OdpowiedzUsuń
  27. Amarylis jest śliczny, a u ciebie w ogrodzie widzę,że rosną prawdziwe szafirki! Takie jak pamiętam i najbardziej kocham, a nie te wyblakłe , holenderskie!
    Omiegi i u mnie zaczynają kwitnąć i ogólnie zaczyna się już wiosenne szaleństwo:)
    Drzewko też widziałam, jest śliczne..
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  28. Śliczne drzewko.
    Jeszcze takiego nie widziałam :)
    Ogródek cudny, dobrze, że mogę się napatrzeć do woli :)
    Buziak Aguniu :*

    OdpowiedzUsuń
  29. No tym drzewkiem zaskoczyłaś mnie strasznie, czegoś takiego to ja jeszcze nie widziałam...jest po prostu cudowne i prześliczne - a pozostałe roślinki w ogrodzie też bajeczne i czarujące...ślicznie i wiosennie u Ciebie Aguś - Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  30. Bardzo serdecznie dziękuję za wszystkie przemiłe komentarze.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  31. bratki w miednicy!!!BOMBA!pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  32. najbardziej w bloku brakuje mi chyba ogródka - kawałka ziemi z 1000 kwiatów właśnie :))
    Agnieszko, ale już kolorowo i prawdziwie wiosennie u Ciebie :))
    nie dziwię się, ze drzewko Cię urzekło, także zwróciłabym na nie uwagę :))
    pozdrawiam serdecznie :)))

    OdpowiedzUsuń
  33. Ależ wiosny u Ciebie! Zazdroszczę.
    A takiego fikuśnego kwiatka doniczkowego to ja jeszcze nie widziałam. Nie dziwię się, że się skusiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Nie dziwię się że go kupiłaś! piękny jest :)))
    Mnie przeogromnie cieszy ta natura budząca się do życia! :) pięknie jest :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Pięknie kwiatowo i nastrój iście wiosenny :)) Ja też kolorów szukam żeby smutki przegonić.
    Drzewko rzeczywiście niespotykane, a amarylis boski.
    Ściskam mocno.

    OdpowiedzUsuń
  36. Pięknie Aguś :) i w ogródku i na parapecie :)

    OdpowiedzUsuń
  37. ehh... jeszcze sekunda i będzie lato!

    _____
    www.klimatycznywroclaw.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  38. Slicznie u Ciebie. Od razu robi sie jakos lepiej jak wokol kwitna kwiaty:)...

    OdpowiedzUsuń
  39. dziękuje za odwiedzinki kwiay piękne a zapewne będą jeszcze piękniejsze wianek niebawem wystawie w moim pierwszym candy

    OdpowiedzUsuń
  40. Ale pięknie kwiatowo, wiosennie :))))
    U mnie dalej pączki, tylko narcyzy odważyły się wychylić do słońca :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję ...