niedziela, 6 kwietnia 2014

Zielono mi...

O zielonych koktajlach-szejkach wszyscy gdzieś tam słyszeliśmy,widzieliśmy a może też robimy sami....
Ja do niedawna tylko słyszałam. Znajoma przesłała mi kilka przykładowych zielonych soków..Zaczęłam próbować i teraz nie ma dnia, bym jakiegoś nie zrobiła...
Zielone koktajle mają właściwości nie tylko odżywcze i oczyszczające . Tych dobrych własciwości jest wiele...Po moc informacji odsyłam na stronkę:
 Trafiłam również  na świetnego bloga : http://zielonekoktajle.blogspot.com/  , gdzie można znaleźć setki różnych koktajli....Często korzystam z zawartych tam propozycji, gdy nie mam pomysłu na koktajl albo chcę wykorzystać akurat to co mam w domu.
Próbuję moich chłopaków przekonać do tych zielonych mieszanek ale na razie sceptycznie do tego podchodzą....
Dzisiaj zrobiłam zielone cudo z pietruszką,kiwi i jabłkiem:
 
 ZIELONY SZEJK
(pietruszkowo-jabłkowo-kiwiowy)
 
 
S K Ł A D N I K I dla 2 osób :

- 2 pęczki natki pietruszki

- 2 jabłka

- 2 kiwi

- woda mineralna do rozcieńczenia

- ewentualnie 1 banan (dosładzający sok)
 
S P O S Ó B P R Z Y G O T O W A N I A

 
Składniki koktajlu dokładnie myjemy. Jabłka i kiwi obieramy. Natkę rozdrabniamy, z jabłek wykrawamy gniazda nasienne i kroimy na drobne kawałki, kiwi również kroimy. Do wysokiego naczynia wrzucamy wszystkie składniki i bardzo dokładnie blendujemy. Szejk jest dość gęsty i mało słodki, więc możemy go rozcieńczyć wodą i dosłodzić zmiksowanym bananem.
 






Polecam wszystkim te zielone cuda...I tylko pozornie np. szpinak kiepsko smakuje z pomarańczą...dla mnie rewelacja.
 
Od koleżanki dostałam również przepis na rewelacyjny chlebek szpinakowy. Nie podam żródła, bo po prostu nie wiem. Skopiowałam żywcem z maila.... Przepis jednak chciałabym tu podać, bo to jedzonko ze szpinakiem jest bardzo smaczne!
 
CHLEBEK SZPINAKOWY

  • 1 duży pęczek szpinaku lub opakowanie 160g młodych listków tzw.'baby spinach
  • 200g sera feta, 
  • 10 łyżek mąki pszennej (czubatych), 
  • 5 łyżek mąki kukurydzianej (czubatych), 
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia, 
  • 2 jajka, 
  • 3/4 szklanki maślanki
  • 1/3 szklanki oleju, 
  • 2-3 duże ząbki czosnku, 
  • 2 szczypty soli, 
  • szczypta pieprzu, 
  • szczypta suszonego oregano 
  1. Liście szpinaku opłukać, włożyć do miski, zalać wrzątkiem i odstawić na 2-3 minuty. Po tym czasie odcedzić i dokładnie odcisnąć z wody, a następnie pokroić (niezbyt drobno). 
  2. Wymieszać razem mąkę pszenną, kukurydzianą i proszek do pieczenia. 
  3. W dużej misce wymieszać jajka, maślankę i olej. Dodać przeciśnięty przez praskę czosnek, sól, pieprz, oregano oraz mąki z proszkiem. Wszystko wymieszać łyżką (mogą pozostać grudki). Dodać szpinak i pokrojony w kostkę ser feta i ponownie wymieszać. Ciasto powinno być gęste. 
  4. Keksówkę o długości 20 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Wypełnić ciastem. 
  5. Piec w 180 stopniach przez ok. 50-55 minut, aż wbity patyczek nie będzie obklejony surowym ciastem (mogą być na nim widoczne ślady sera, ale nie surowego ciasta).  







Zielono na dworze, zielono na talerzu, zielono....w głowie? no nie wiem ale w żołądku na pewno,...hehe...
Zielono też pozdrawiam wszystkich
Buziaki

58 komentarzy:

  1. Chlebek do mnie nie przemawia ,ale koktajl jak najbardziej:))My pijemy koktajle dr Baradyna:)dodajemy ziarna i plewy:))zamiast śniadania taki koktajl jak najbardziej:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bożenko a przepisy na koktajle dr Baradyna można znależć w internecie? Nie slyszałam o takich koktajlach. Ciekawa ich jestem....

      Usuń
    2. tak,można:))u nas w hipermarkecie jest pijalnia jego soków,można nawet sobie zamówić do domu codzienną dostawę,ale jest to drogi interes,lepiej sobie samemu zrobić:)))pozdrawiam

      Usuń
  2. Czesc Aga, a slyszalas o mlodym zielonym jeczmieniu? Ja pije wlasnie taki sok, strasznie niedobry ale ma mnostwo witamin i minerwlow.
    Zaraz zagladne na podane linki,buzka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anetko, nie slyszałam...Zaraz poszperam w necie. Dziekuję Ci za podpowiedż....

      Usuń
  3. Chyba sobie taki koktajl zaserwuję, wygląda przepysznie i zdrowo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam Ci ktoryś z koktajli...Zakochasz sie na pewno!

      Usuń
  4. Chlebek szpinakowy jak najbardziej dla mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ooooo... ja to lubię wszelkie "niedobre" zieloności, paprochy i inne świństwa, a szpinak uwielbiam. Chleb musi być cudny :) sama się faszeruję różnymi koktajlami i innymi paskudztwami. Ale uwielbiam to!

    Ściskam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moje chlopaki tez uwazają że to paskudztwa..hehe...śmierdzi im.......ale ja uwielbiam, tak jak Ty....

      Usuń
  6. Koktajl wygląda smakowicie. Muszę spróbować. Jeśli mi wyjdzie tak jak Tobie, to wcisnę go do oferty wiosennego menu w Retro. Jeśli pozwolisz oczywiście.Pozdrawiam z Małego Szpicherka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana!!! pewnie ,ze pozwolę i mogę polecić jeszcze kilka innych,które wyprobowałam i polubiłam...Buziaczki

      Usuń
  7. Za mną też od jakiegoś czasu chodzą koktajle, ale niestety na stancji nie mam blendera ani nic co mogłoby zemleć składniki :( Ale zbieram kasę na blender i jak go tylko kupię to poszaleję :) Zapisuję więc Twój przepis na przyszłość lub do wypróbowania w weekend.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wypróbuj, wypróbuj...Postaram się jakies sprawdzone przykłady wstawiać od czasu do czasu..pozdrowionka

      Usuń
  8. Ależ mi narobiłaś smaka na te zielone smakowitości. Koniecznie muszę wypróbować te przepisy i czekam na kolejne.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będę wstawiała w miare możliwości jakieś wypróbowane koktajle..Polecam Ci serdecznie

      Usuń
  9. Od koktajli jestem uzależniona codziennie rano jakiś tworzę,a chleb mnie zaciekawił

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja nadal należę do tych, którzy tylko czytali... może dzięki Twojej zachęcie zmobilizuję się, by plan wprowadzić w czyn :) Ale chyba zacznę od chlebka szpinakowego, bardzo jestem ciekawa jego smaku. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chlebek robi się bardzo szybko...Jest naprawde super!

      Usuń
  11. Wygląda bardzo apetycznie :) Pozdrawiam - M.

    OdpowiedzUsuń
  12. witam, Pani Agnieszko widziałam u Pani sznurkowy dywanik , proszę o dwa słowa jaki jest w użytkowaniu.Mam zamiar go kupić , ale mam psa i nie wiem czy one są na tyle ostre i odporne ,że sierść nie będzie się tak wbijać jak do wełnianych.Na forach je chwalą , co prawda nie widziałam u Pani w domu zwierzaków , ale proszę napisać jak Pani go ocenia w użytkowaniu.Pozdrawiam Bożka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo zadowolona jestem z dywanika...Prałam go juz normalnie w pralce i nic sie z nim nie stało...Ponaciągałam tylko po praniu i super! No nie wiem jak z sierścia zwierząt..No ja zwierzaczków faktycznie w domu nie mam ale nie zauwazyłam zeby do tego sznurka coś np włosy ,szczególnie sie przyczepiało. Polecam

      Usuń
  13. koktajl wygląda rewelacyjnie! zachęca swoim wyglądem do picia!

    OdpowiedzUsuń
  14. Od pewnego czasu też pijemy takie koktajle. Chętnie wypróbuję z pietruszkąB-)
    Pozdrawiam, J

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak nie pilaś z pietruszką to koniecznie wypróbuj....

      Usuń
  15. Zielone pyszności przygotowałaś, aż ślinka leci :) Jak wiosennie, to i niech w głowie będzie zielono, a co tam...Pozdrawiam Monika

    OdpowiedzUsuń
  16. Zielony wszechobecny :) Musi być pyszny, składniki dostępne. Tak więc pozostaje tylko spróbować :))
    Pozdrawiam Ollina

    OdpowiedzUsuń
  17. Super, wszystko wygląda smakowicie. Chlebek spróbuję najpierw :-)
    A ja zapraszam do siebie na ciasto szpinakowe :
    baśniowydom.pl/blog/
    Pozdrawiam Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Juz wydrukowałam sobie przepis! Wypróbuje na pewno!

      Usuń
  18. Mmm wszystko wygląda bardzo smacznie!
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  19. Wow super przepisy na pewno spróbuję. Dziękuję i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie boisz się tablicy Mendelejewa w zielonej pietruszce o tej porze roku? Gdybyś wiedziała jak się ją produkuje! Śliczna niby, zdrowa niby, ale strach jeść. Ja czekam na tę z ogrodu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, a w czym tej tablicy nie ma? Zawsze jak kupuje pietruszke, seler czy szpinak to o tym mysle ale ....Złego diabli nie biora ..heheh...
      Pozdrowionka

      Usuń
  21. Ten chleb ze szpinakiem wygląda super, muszę spróbować. Próbowałaś zapiekanki z makaronem i szpinakiem? Jest szybka i naprawdę smaczna.
    pozdrawiam
    Ala

    OdpowiedzUsuń
  22. Ależ to wszystko wygląda apetycznie. Jestem w tej chwili na diecie beztłuszczowej, więc chętnie podpatrzę przepisy.
    Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za życzenia

    OdpowiedzUsuń
  23. szejk wygląda i pewnie smakuje obłędnie, muszę spróbować :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  24. Składniki -samo zdrowie , koniecznie muszę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Zielono...i zdrowo...
    A zajączki z poprzedniego posta...urocze, zwłaszcza te srebrne...

    OdpowiedzUsuń
  26. Spokojnych, radosnych i rodzinnych Świąt! Wesołego Jaja!

    Pozdrawiam
    Tomaszowa

    OdpowiedzUsuń
  27. Radosnych, spokojnych Świąt :) Pozdrawiam serdecznie - M.

    OdpowiedzUsuń
  28. Radosnych i Spelnionych Swiat !!!!

    OdpowiedzUsuń
  29. Zdrowych i pogodnych świat życzę;)Pozdrawiam ABily

    OdpowiedzUsuń
  30. Pogodnych , zdrowych , spokojnych Świąt Wielkanocnych życzę !
    Świąteczne uściski przesyłam .

    OdpowiedzUsuń
  31. Ach te kolory, pięknie i milutko. A ż mi się zielono zrobiło. Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  32. Dzięki za wspaniałe przepisy:))))
    Ściskam, Alicja

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję ...